Sam jestem weganinem i naprawdę niektóre potrawy są przepyszne.
Wam się weganizm kojarzy chyba tylko z p*zdami chodzącymi na jogę w męskich leginsach i waflami ryżowymi o smaku kartonu z piwnicy.
A to nieprawda.

Sam jestem weganinem i naprawdę niektóre potrawy są przepyszne.
Wam się weganizm kojarzy chyba tylko z p*zdami chodzącymi na jogę w męskich leginsach i waflami ryżowymi o smaku kartonu z piwnicy.
A to nieprawda.

Po czym poznać weganina ?
Sam Cię poinformuje.

Mnie tam weganizm kojarzy się właśnie z ludźmi którzy desperacko ale nieświadomie poszukują uwagi. W większości wypadków jest to niezwykle żałosne bo takie osoby nie grzeszą wyczuciem.

Aspartam jest produktem przemiany materii pałeczki okrężnicy a jest przepysznym dodatkiem (naciągając - jest gównem śmiercionośnej bakterii żyjącej w gównie).

Sam jestem weganinem i naprawdę niektóre potrawy są przepyszne.

Wegetariańskie są dobre przez kilka pierwszych sekund, zanim nie skumasz że tam nie ma mięsa.

Wegetariańskie żarcie by było dobre jakby dodać do tego mięso i wyj***ć warzywa.

Właściwie taki ze mnie weganin że wczoraj zjadłem pół kurczaka z rożna i pęto wawelskiej.
Jedynym produktami wegańskim była bułka do kiełbasy i browar wieczorem.
Chciałem sprawdzić jaki ból dupy wywoła post weganina na tym mięsożernym i lekko homofobicznym forum.
No i trochę się zawiodłem bo właściwie niewielki.

...Chciałem sprawdzić jaki ból dupy wywoła post weganina na tym mięsożernym i lekko homofobicznym forum.
No i trochę się zawiodłem bo właściwie niewielki.

jeszcze się dziwisz? kolega pewno dupsko ma wyrobione a ty swoim falusem niczego tam nie zdziałałeś

@upup Zj***łeś. Trzeba było to przyznać jak poleci w suchary albo jak na głównej zaczną cisnąć.

@upup Zj***łeś. Trzeba było to przyznać jak poleci w suchary albo jak na głównej zaczną cisnąć.

a ty co zapomniałeś się przelogować, że własny temat do sucharów chcesz wysyłać, schizofrenia czy ki ch*j

a ty co zapomniałeś się przelogować, że własny temat do sucharów chcesz wysyłać, schizofrenia czy ki ch*j

A mogę wpłynąć na to czy trafi? Może trafić i dopiero wtedy kolega powinien zamknąć wątek z trollowaniem żeby mu nie zostało w historii.

To wegany jeszcze żyją? Przecież oni tylko kamienie wpie**alają.

Mój wujek jest weganinem i wcale się tym nie afiszuje wszem i wobec, a naprawdę porządny z niego facet. Jakby się nad tym zastanowić to jedyny w rodzinie. Sam nie rozumiem jak można nie jeść mięsa jeśli to nie kwestia diety, bądź uczulenia. Przecież mięso jest zajebiste

Zła jest każda kuchnia, za którą stoi ideologia. Niejedzenie pewnych gatunków mięsa motywowane religijnie doprowadza do tego, że tacy np. muzułmanie narzucają swoje gusta kulinarne nie-muzułmanom. Weganie i wegetarianie są mniej groźni tylko dlatego, że (przynajmniej na razie) gówno mogą zrobić, a ich akcje wzbudzają raczej uśmiechy politowania niż obawę o wolność wyboru. Niemniej bardzo by chcieli, żeby jedzenia mięsa całkowicie zakazać, a samych mięsożerców piętnować i karać. Zresztą ich retoryka nie pozostawia cienia wątpliwości, np. nazywanie ludzi mordercami, bo lubią pieczyste.

"Po czym poznać weganina ?
Sam Cię poinformuje."
Tak samo jak z ateistami, wierzącymi, patriotami, lewakami etc. Wszystko zależy od ludzi.