^up bo do eksperymentu trzeba przygotować klasę, zadbać o podstawowe bezpieczeństwo, douczyć się co dokładnie się stanie i jak to zrobić. Myślisz że im się chce?
A tymczasem w polskich szkołach na szafach leżą nieużywane, lub zepsute pomoce, których nie opłaca się naprawiać bo np. kosztują 1500zł i to za dużo na 15 klas mających fizykę, albo mają po 40 lat i swoje czasy świetności miały do lat 80tych
Podstawówka- na lekcji przyrody przez lata edukacji mimo że w gablotkach organy wypchane zwierzęta i szkielety kroiliśmy banana i odcinaliśmy kończyny pająkom.
Liceum na biologi raz w maturalnej mieliśmy eksperyment sprawdzaliśmy pod mikroskopem tkanki wieprzowych nerek wątroby i serca Fizyka do końca maturalnej żadnego eksperymentu żeby cos ciekawego na lekcji się zdażyło to nauczyciel musiał by chcieć ale po co...
Wszyscy wiedzą że polska ma jeden z najgorszych systemów edukacji ale jakby go zmienili to nauczycielom zapaliłaby się dupa bo wszyscy przestaliby znać powtarzny od 60lat program edukacji.
