k***a, k***a, k***a, k***a... już nawet udawanie kozaka przed kamerą przejęli od hamburgerów. Noo i jaja z dupy powyrywa. To nie jest sport kontaktowy tylko zwykłe okładanie się po ryjach ku uciesze gawiedzi... oprócz zakazu rozpie**alania sobie ryjów łokciami i kolanami to nie ma tam żadnych zasad. Zwykła napie**alanka tylko że w ringu i "sędzią". Pudzian i Burneika udowodnili że w MMA lepiej jest rzucić się jak bambus na kubełek KFC niźli jakiejkolwiek taktyki używać.