Debilka, zamiast od dillera to mogła podwędzić od ojca...

Jak można wsypać tabletkę? Dla cymbałów - "tabletkę" czyli sztuk jeden.

Jak można wsypać tabletkę? Dla cymbałów - "tabletkę" czyli sztuk jeden.

Pytasz, bo nie pamiętasz jak koledzy Ci wsypywali.
Dosiego!

Weź ty lepiej spełnij obietnicę z tego durnego podpisu. Bo się zachowujesz faktycznie jak ktoś, kto codziennie sam bierze jedną.

Żarty masz ostre jak nóż z biedronki.

Weź ty lepiej spełnij obietnicę z tego durnego podpisu. Bo się zachowujesz faktycznie jak ktoś, kto codziennie sam bierze jedną.

Żarty masz ostre jak nóż z biedronki.

Dosiego 2015 internetowy wojowniku :-*

Jak można wsypać tabletkę? Dla cymbałów - "tabletkę" czyli sztuk jeden.

Widzisz cymbale, wystarczy ja rozgniesc... Co za debil?

Uważam, że, ten, tekst, zawiera, za, dużo, przecinków. Za, dużo.


Z,d,e,c,y,d,o,w,a,n,i,e!

Widzisz cymbale, wystarczy ja rozgniesc... Co za debil?

To najpierw trzeba to zrobić.
Widać, żeś k***a z londku. Zostań tam i nie wracaj. Polska będzie ci wdzięczna. Co za debil...

To najpierw trzeba to zrobić.
Widać, żeś k***a z londku. Zostań tam i nie wracaj. Polska będzie ci wdzięczna. Co za debil...

Taki problem tabletke rozgniesc? Wysil chodz raz ta pusta mozgownice i pomysl co sie szybciej rozpusci, tabletka w calosci czy pokruszona..
Ja to za trudne dla Ciebie, to moze sie uda za 5-10 lat jak ci jakims cudem IQ wzrosnie do 40. Over, prostaku z koziej dupy.

Nawiązując do komentarza gdzieś wyżej o przecinkach:

Kiedyś na dyskotece, wsypałem dziewczynie do drinka, tabletkę gwałtu.

Jestem tak brzydki, że po wypiciu, wyrwała mi telefon i dzwoniła do mojego dilera po jeszcze jedną.

To powinno być tak:

Kiedyś na dyskotece wsypałem dziewczynie do drinka tabletkę gwałtu.

Jestem tak brzydki, że po wypiciu wyrwała mi telefon i dzwoniła do mojego dilera po jeszcze jedną.

Więc o 300% za dużo. Nie dziękuj.

Jak można wsypać tabletkę? Dla cymbałów - "tabletkę" czyli sztuk jeden.

Uprzednio rozkruszywszy.

Taki problem tabletke rozgniesc? Wysil chodz raz ta pusta mozgownice i pomysl co sie szybciej rozpusci, tabletka w calosci czy pokruszona..
Ja to za trudne dla Ciebie, to moze sie uda za 5-10 lat jak ci jakims cudem IQ wzrosnie do 40. Over, prostaku z koziej dupy.

k***a, ja myślałem że to jakieś nieporozumienie. A ty najzwyczajniej jesteś zwykłym przygłupem. Który nawet nie wie o co chodzi.
Idioto niedorobiony, wsypać to można proszek. Więc k***a nie można wsypać jednej tabletki, zanim się jej nie rozgniecie. Ale co ja będę tłumaczył kretynowi, co nawet nie wie do czego się odnosi.

Wsypałeś se tam na tych wyspach kiedyś jedną kapsułkę do prania? Do pralki? Zrobiłeś kiedyś mielone kupując pół kilo łopatki i trochę boczku w całości? Wędziłeś kiedyś zrębkami używając całego polana? Bułkę tartą też robisz bez mielenia/tarcia?

Tępy ty jesteś jak typowy Polak z "londku". Durniu ty bez szkoły, mówi się sypnij groszem. Nie mówi się sypnij banknotem, dociera do tego pustego łba czy nie? Widzisz różnicę? Wątpię.

@kustoszpan
musisz dopisać w jakiej formie/stanie skupienia była tabletka i w jaki sposób zaaplikowałeś ją do drina.
tak,coby rozwiać wszelkie wątpliwości
może np tak;
"Kiedyś na dyskotece, mocno rozcierając na pył, między kciukiem,a palcem wskazującym, wsypałem dziewczynie do drinka, tabletkę gwałtu.
Jestem tak brzydki, że po wypiciu, wyrwała mi telefon i dzwoniła do mojego dilera po jeszcze jedną."

k***a, ja myślałem że to jakieś nieporozumienie. A ty najzwyczajniej jesteś zwykłym przygłupem. Który nawet nie wie o co chodzi.
Idioto niedorobiony, wsypać to można proszek. Więc k***a nie można wsypać jednej tabletki, zanim się jej nie rozgniecie. Ale co ja będę tłumaczył kretynowi, co nawet nie wie do czego się odnosi.

Wsypałeś se tam na tych wyspach kiedyś jedną kapsułkę do prania? Do pralki? Zrobiłeś kiedyś mielone kupując pół kilo łopatki i trochę boczku w całości? Wędziłeś kiedyś zrębkami używając całego polana? Bułkę tartą też robisz bez mielenia/tarcia?

Tępy ty jesteś jak typowy Polak z "londku". Durniu ty bez szkoły, mówi się sypnij groszem. Nie mówi się sypnij banknotem, dociera do tego pustego łba czy nie? Widzisz różnicę? Wątpię.

Masz straszny ból sraki.
Co to się stało? Nie dostałeś pod choinkę upragnionej gry i odreagowujesz w internecie?
Wyluzuj i skończ robić z siebie błazna.
Z Bogiem.