Do umierającego Ahmeda przychodzi pan Bóg i pyta:
~Ahmedzie czy nawrócisz się na chrześcijaństwo?
Ahmed Odpowiada:
~Nie!Allah jest wielki!
Na co Pan Bóg uderza Ahmeda piorunem i znika.Kolejnego dnia znów pojawia się Pan Bóg i ponownie pyta
~Ahmedzie, czy nawrócisz się na chrześcijaństwo?
Ahmed po raz kolejny odmawia po czym podirytowany Bóg znów razi Ahmeda piorunem i znika.
Dnia trzeciego zjawia się Allah i mówi do Ahmeda:
-Widzisz drogi Ahmedzie, założyłem się z Panem Bogiem o to że cie nie nawróci a z każdym uderzeniem pioruna wyparowała dziewica którą ci obiecałem po śmierci dlatego też po twojej śmierci czeka cię zabawa z kozą.
Na co Ahmed cały rozpromieniał i krzyknął
-Allah Jest Wielki!
nie prościej zrobić adaptację bajki o czerwonym kapturku ?
w wersji gdzie kapturek pyta: "babciuuuu dlaczego masz takie wielkie oczy ? ... Odpie**ol się, nie widzisz, że sram !"
wersja arabska
stoi ahmed na skrzyżowaniu i patrzy na zmieniające się światła
podchodzi abdullah i pyta ... "dlaczego nie przechodzisz, już 3 razy miałeś zielone ?"
- Odpie**ol się, nie widzisz, że sram !"
ja pie**ole... admin, ktory to wrzucil na glowna albo zabłądził albo zrobil to na szybko pomiedzy lekcjami w gimnazjum. Kawał nie dość, że mało śmieszny to jeszcze głupi na tylu poziomach, ze zal tych 20 sekund zycia na czytanie... nie pozdrawiam
Plot Twist na samym początku:
Allah to też Bóg. Tak jak dla nas Pan "Bóg", dla anglojęzycznych "God" i tak dalej. Taki sam wytwór wyobraźni, tylko ubrany w inne słowa, opisany w innej księdze