18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

O noszeniu czapek z metkami

luki_wch • 2012-11-30, 12:33
Historia o czapkach z metkami ;)


NWC

2012-11-30, 12:37
To jest tak posrane że aż brak słów, kupić czapke i zostawiać jakieś poj***ne naklejki żeby inni wiedzieli, że czapka jest oryginalna...

TajnyPaktCukierkowy

2012-11-30, 13:28
nie żebym coś miał do czapek z daszkiem ale..
zauważyliście że dziwnym zbiegiem okoliczności noszą je:
- dzieci do lat 7
- pseudofani hip hopu w zestawie z dresikiem, czyli wyróżniający się na ulicy idioci

DarthV

2012-11-30, 13:44
A także wszelkiej maści kierowcy sportowcy (rajdowi, formuła1, motoGp, speedway itp.) Ale ich czapeczki w niczym nie przypominają pedalskich fullcapów.

staffior

2012-11-30, 14:59
kierowcy noszą bo muszą - reklamy , kontrakty i placement

ale za to jest jeszcze jedna fantastyczna grupa czapeczkowców
bezdomni i menele

Cavaran

2012-11-30, 15:40
Następny to powinien mieć na głowie murzyna, który zbiera bawełnę na te czapki :niggasmile:

A tak poza tym, to wole już żeby chodzili tacy gangsta w czapkach z metkami/naklejkami itp. niż jakieś hipstery w rurach.

Yahiko978

2012-11-30, 15:42
Dodam, że fullcap jest bardzo wygodny i ciepły ;) .
PS. Mam w dupie to co zaraz do mnie napiszecie i dalej będę je nosić.

torro

2012-11-30, 15:45
Genialny filmik wyśmiewający snobizm i naśladownictwo. Jeden kretyn założy czapkę daszkiem do tyłu, spodnie tyłem do przodu, albo opuści gacie, tak, że ma krok na wysokości kolan i widać mu majtki, albo postawi irokeza na głowie, zaraz stado małp naśladowców zrobi to samo, żeby być "trendy".

HAL-9000

2012-11-30, 15:49
To samo tyczy się sprzętu elektronicznego. Dawno temu, w Polsce, w rzeczywistości postkomunistycznej, kiedy zaczęły napływać chińskie produkty zachodnich marek. Stateczny pan w okolicach czterdziestki, z żoną i dwójką bachorów, przynosił w reszcie, pewnego dnia, wymarzony telewizor na pilota, sonego, panasonica, czy innego ch*ja, który po umieszczeniu w meblościance pozbywał się tylko steropianów. Nie było mowy o ściągnięciu z kineskopu naklejki mówiącej że to pudło ma TXT, scart, 100 kanałów, made in japan itd. Kij że zasłaniała 20% ekranu. Starsi sadole pewnie pamiętają takie obrazki. Choć dziś też widuje np. imbecyli za wszelką cene trzymających laptopy w foliach i wszystkich możliwych naklejkach.

DarthV

2012-11-30, 16:11
HAL-9000 napisał/a:

To samo tyczy się sprzętu elektronicznego. Dawno temu, w Polsce, w rzeczywistości postkomunistycznej, kiedy zaczęły napływać chińskie produkty zachodnich marek. Stateczny pan w okolicach czterdziestki, z żoną i dwójką bachorów, przynosił w reszcie, pewnego dnia, wymarzony telewizor na pilota, sonego, panasonica, czy innego ch*ja, który po umieszczeniu w meblościance pozbywał się tylko steropianów. Nie było mowy o ściągnięciu z kineskopu naklejki mówiącej że to pudło ma TXT, scart, 100 kanałów, made in japan itd. Kij że zasłaniała 20% ekranu. Starsi sadole pewnie pamiętają takie obrazki. Choć dziś też widuje np. imbecyli za wszelką cene trzymających laptopy w foliach i wszystkich możliwych naklejkach.


Pamiętam te czasy.
I znam paru półgłówków których opisałeś na końcu.

zeto88

2012-11-30, 16:22
@HAL-9000 ale to nie tylko tak w Polsce jest. Jakiś czas temu pracowałem parę lat w holandii jako serwisant komputerowy. Zdecydowana większość, ~90% laptopów i stacjonarnych miała nadal swoje naklejki informacyjne (jaki procek, grafa itd.), mimo tego, że były w użytku spory kawałek czasu. Więc jak widać nie tylko Polacy mają taką mentalność.

pyton

2012-11-30, 17:08
o tym jak być bardziej SWAGG :D

mnt_13

2012-11-30, 17:25
TajnyPaktCukierkowy napisał/a:

nie żebym coś miał do czapek z daszkiem ale..
zauważyliście że dziwnym zbiegiem okoliczności noszą je:
- dzieci do lat 7
- pseudofani hip hopu w zestawie z dresikiem, czyli wyróżniający się na ulicy idioci



Ja też noszę czapkę bo jestem robolem :szczerbaty:

Ro...........ce

2012-11-30, 17:40
a ja zostawiam hologram :oops:

ProfessorHix

2012-11-30, 18:24
Hmmm, kupiłem laptopa 4 miesiące temu i właśnie zauważyłem, że mam na nim naklejki...
Muszę być strasznym snobem skoro mi nie przeszkadzały i nie czułem konieczności zerwania ich.