Rodzice pozwanych uczniów powiedzieli: "takie sprawy dyscyplinarne, nagannego zachowania, ciężkiego zachowania powinni nauczyciele rozwiązywać w ramach szkoły, nie przed sądem"
Ja się z tymi rodzicami absolutnie zgadzam, ale tylko wtedy jeśli nauczyciel ma prawo wpie**olić gówniarzowi za zachowanie. Co to w ogóle jest za przerzucanie odpowiedzialności wychowawczych na szkołę? No ch*j są ci rodzice?
Prawo nie nadąża za rzeczywistością. Obecnie najwięcej wykroczeń i przestępstw popełniają gimbusy. Powinni być sądzeni i karani jak dorośli. A razem z nimi powinni być sądzeni i karani rodzicie za sp***olenie sprawy w wychowywaniu dzieciaka !
Takie aspołeczne zachowania trzeba tępić w zarodku i myślę, że poziom gimnazjum jest dostatecznie wczesnym etapem do podawania do sądu. Rodzice sami mówią, że zachowanie ich dzieci pozostawia wiele do życzenia, więc zdają sobie sprawę, że ich metody wychowawcze nie zdają egzaminu. I co ma taki nauczyciel w dzisiejszych czasach zrobić? Pogrozić paluszkiem? Jak okaże słabość i nie zareaguje to następny jego dzień będzie gorszy od poprzedniego. Słusznie autor zauważył:
"a się z tymi rodzicami absolutnie zgadzam, ale tylko wtedy jeśli nauczyciel ma prawo wpie**olić gówniarzowi za zachowanie"
W szkole w której uczy moja żona są lekcje, korytarze i kible nagrywane przez monitoring z dźwiękiem, dzięki temu gimbaza nie miałaby jak zaprzeczyć oskarżeniom nauczycielki, co prawda jest to szkoła prywatna, ale jako, że czesne to tylko ze 140zł to nie uważam tego za jakiś ekskluzywny hogwarth.
Może tusk i jego minister zamiast dopie**alać się do wszystkiego co ludziom pasuje założyłby monitoringi, przynajmniej w gimnazjach, bo to tam zaczyna się mózgoupadek dzieci. A i trochę etatów by powstało jakby zatrudnić ochroniarza do czuwania nad kamerami...
Ale nie, lepiej skupić się na wydobyciu łupków dla amerykanów, odszodowaniami dla żydów, święceniom kilometra popękanej autostrady przez biskupa, czy wypłaceniem milionó premii dla nierobów
ch*jowi rodzice nie potrafią wychować swoich bachorów, więc odpowiedzą za to przed sądem. Zezwierzęcenie w gimbazjach osiągnęło już taki stopień, że nauczyciele powinni nosić do pracy pałki teleskopowe...
gimnazjum... i wszystko jasne.
bardzo dobrze, więcej tego to może j***na gimbaza trochę zbastuje
mam nadzieję, ze nauczycielom już puszczają nerwy.
głupie matki... no co niby miały innego powiedzieć?
tak samo co może zrobić szkoła/dyrekcja jak zazwyczaj nic nie robi albo musi się coś stać ch*jowego/dojść do ostateczności aby kiwnięto palcem.
ułomne to wszystko, ale brawa dla nauczycielki.
Po ch*j sprawa w sądach... Linijką po łapie dać, albo pasem po dupie, stary w domu poprawi i się k***a nauczą. Ale nie, zapomniałem, że żyjemy w czasach bez agresji -.-
No cóż bezstresowe wychowanie robi swoje:P k***a dalej lećmy za tvnowym bezstresowym wychowaniem to na pewno będzie lepiej. Kiedyś nie było mowy o zapaleniu fajki przez dzieciaka a dzisiaj ludzie mają wyj***ne na to jak idzie 2 naj***ny 11 latków. W zeszłym roku widziałem grupę dzieciaków z podstawówki i wśród nich była taka mała dziewczynka która na oko miała 10-12 lat i ona bezceremonialnie wyjęła i zapaliła papierosa na środku przejścia dla pieszych. No rzesz k***a jego mać co się dzieje z tym światem to tragedia.