ogólnie to ja nie mam nic do piłki... ale wolałbym, żeby bandy dresiwa nie wylewały się poza stadion i nie przychodziły dymić po klatkach bo ktos popierda jakąs tam gwiazde a ktoś inny pingwina puchatka
K-...........an
2013-05-16, 02:36
żęby się wyszaleć w ten sposób to się idzie na pie**olony koncert, nie rozumiem tej przyjemności, gówno k***a widać, piłkarze to jakieś punkciki w oddali, a piłke trzeba sobie wyobrazić
Powiedz to rozgrywkom w drugiej czy trzeciej lidze, policja blokuje pół miasta, naj***ne chamy chlejąna ulicach, kilka opancerzonych armatek wodnych też jeździ. Gdzie tu kultura.