W serialu dokumentalnym Czekając na Apokalipsę był klient ze Stanów, który dużego pikapa przerobił na napęd drzewny. Nie podawali jak to funkcjonuje ale typ chwalił się, że sporo osób z tamtych stron poszło w jego ślady.

jest książka pt.: "drewno zamiast benzyny". Tam opisany jest cały mechanizm działania silnika zasilanego gazem drzewnym. Na dodatek dodać mogę, że podczas II WŚ był to jeden z bardziej poważanych środków napędu na froncie a to właśnie z racji wszędzie dostępnego surowca paliwowego:)

Dniepr MT-12, k750 to inny motocykl

Co do gazu drzewnego do napędu był często stosowany podczas IWŚ z powodu braku paliw które szły na potrzeby machiny wojennej. Dużo jeździło na tym ciężarówek i ciągników w tych czasach. Moc silnika spada prawie o połowę.

I to jest k***a motocykl z klasą (pomijam kwestię napędu) a nie jakieś p*zdryki do transplantacji.
Co do napędu to ciekawa sprawa. Steampunk się powoli odzywa Może zaraz wymyślą kolej na drewno czy coś?

Stary dobry ural

1. Ruska- a dokładniej BiałoRuska

2. Nie wiedziałem, że jest coś takiego, jak gaz drzewny ; D

To jest Dniepr MT-10. Pokrywy głowic inne i kwadratowe gaźniki powinny być dwa w tej modyfikacji na gaz występuje jeden.

Nie ruska ani nie białoruska a niemiecka. Poczytajcie o holtzgas.

Nie widzę sensacji, gazem drzewnym napędzano pojazdy silnikowe już w XIX wieku.

Piwo za podkład z Neverhood'a

A ja myślałem, że to motocykl z mobilną aparaturą do pędzenia bimbru

"Gaz drzewny" czyli "spirytus drzewny", albo metanol. Powstaje w procesie suchej destylacji drewna. Innymi produktami są: terpentyna, smoła i węgiel drzewny.

w deszcz ciężko chyba palił ... :p

Ciekawe ile kubików drewna na 100 km pali:P