Jakby nie jeździł zakazanymi drogami i nie wyprzedzał z lewej strony wysepki to by było w miarę ok. Na takich drogach co on jechał to sama przyjemność wyprzedzania, szerokie pobocza. Jak ktoś ogarnięty i widzi za sobą szybszego kierowcę to zjeżdża na pobocze i przepuszcza, a nie jak święta krowa wlecze się i wyprzedzić gówno ciężko.

Zawiodłem się! Obejrzałem do końca bo liczyłem, że wreszcie skończy gdzieś idiota na drzewie, ale nie. Straciłem czas. A autorowi brakuje mózgu. Jak można szczycić się bezmyślną jazdą auto-złomem? Zauważcie, że tak jeżdżą wiejskie chłopaki w starych 20-to letnich golfach, bmw czy innych szrotach. Szczerze życzę ci owinięcia się na drzewie. Im szybciej tym lepiej, będziesz miał mniejsze szanse na zabicie innych.

Żałosne... Wystarczyło dodać do tytułu ,,bmw" dać na początku fragment upalania jakimś repem. A już wszyscy się spinają że bmw, że 20 letni złom, że gość nie umie jeździć, że mój trabant lepiej się zbiera... A mało kto zauważył że filmik nagrywany jest w golfie. Ale spina musi być...
Ogarnijcie się czasem

Dokładnie, prawie całe nagranie z wnętrza jest z Golfa. Łatwo rozpoznać po schowku chociażby... Znawcy j***ni.

Ps. autor nawet poprawnie nie otagował "bwm"

To nie jest kwestia BMW, dzisiaj przez 20 min obserwowałem jakiegoś mistrza kierownicy w Passacie. Generacja ta jeszcze z końca lat 80".
Najpierw na ekspresówce wyprzedził mnie (wcześniej jadąc mi na zderzaku), gdy trzymałem 130-140, a następnie na zwykłych drogach przy dużym natężeniu ruchu robił gwałtowne manewry wyprzedzania tak, że hamowali ci z przeciwka i ci jadący za nim, wyprzedzając samochody za 20 i 200 tyś. Jedynym słowem debil.... Tablice PSE (Śrem, WLKP), kolor błękitny metallic.

W ogóle to podziwiam idiotów, którzy jeżdżą 3 m za mną w 20 samochodach bez ABSu.

Puenta:

Jak w 20 letnim gównie, wartym mniej niż komplet opon do samochodów, które wyprzedzasz, wycinasz wszystko jak leci na naszych pięknych drogach, to zrób nam przysługę, zabij się, ale bez wychodzenia z domu.

Ten od 0:50 to akurat bardzo dobrze zrobił. Cały ten korek powinien był się wpierw rozładować na 2 pasy, a potem na zakładkę jechać przed przeszkodą. No ale nie po ch*j. Lepiej zróbmy jeden wielki korek.

Zesrać, a nie rozładować na dwa pasy. Później by się musieli pchać na siłę, bo jazda na zakładkę w Polsce dopiero raczkuje.
Właśnie w taki sposób robią się korki.
Ten cały korek był na Grunwaldzkiej w Kielcach, bo idioci rozkopali jedną połowę miasta blokując całkowicie ruch. Dodatkowo nieznający objazdów i niepotrafiący się poruszać w tym całym burdelu kierowcy powodowali jeszcze większe korki.

A autorowi tematu wielki czarny ch*j w dupę, bo tam jest tyle bmw ile jest szanujących się dz**ek przy drodze!

PS: Chyba, że chodziło o wyprzedzanie samochodzów marki bmw inymi markami aut. To sorry.

@MrZet

A jak w 2 letnim aucie za 200 koła to wolno tak? ch*j ile wart samochód ile ma koni i ile lat po prostu należy kulturalnie zachowywać się na drodzę, a co za tym idzie rozsądnie. Ile to razy "panowie ważni" w nowych samochodach pokazują co to nie oni na drodze. Pamiętam piękny przypadek w styczniu tego roku, podczas konkretnego ataku zimy (śnieżyce itp) jadąc 50 km/h, bo niestety odgarnąć drogi nie łaska z rana pewien pan z Warszawy oczywiście w nowiutkim Merolku ML chyba nawet AMG wyprzedził mnie jadąc ze 120-130 bo przecież ma 1000 systemów antypoślizgowych i 4x4 to mu wolno, wpie**olił się dosłownie za 3 km do rowu (prawie na drzewo, a szkoda bo może materiał na harda by był). Dziwnym przypadkiem spośród jadących 20 samochodów nikt się nie zatrzymał pomóc.

@MrZet

A jak w 2 letnim aucie za 200 koła to wolno tak? ch*j ile wart samochód ile ma koni i ile lat po prostu należy kulturalnie zachowywać się na drodzę, a co za tym idzie rozsądnie.

Sam sobie odpowiedziałeś. Nie wolno. Ale prawda jest taka, że nowa Toyota Auris prowadzi się lepiej niż stary Golf GTI. O 14x bitych BMW nie wspomnę. Jak jest piękna pogoda, nie ma ruchu i znasz drogę to można się trochę pobawić, ale musisz mieć czym. W innym wypadku jesteś idiotą bez wyobraźni, bo stare samochody nie umieją szybko zmieniać kierunku jazdy, ani hamować skręcając itp. Do tego są zużyte, i w testach zderzeniowych prawdopodobnie dostałyby 2 gwiazdki, jeśli nie zdążyły zardzewieć.

Właśnie w tym problem, debilom wydaje się, że te systemy coś im dadzą jak będą zapier...
Prawda jest taka, że z większości trudnych sytuacji wyjdzie ogarnięty koleś w 20 letnim bmw czy golfie niż idiota w nowym za 200tyś.

Właśnie w tym problem, debilom wydaje się, że te systemy coś im dadzą jak będą zapier...
Prawda jest taka, że z większości trudnych sytuacji wyjdzie ogarnięty koleś w 20 letnim bmw czy golfie niż idiota w nowym za 200tyś.

Pomijając idiotów, bo im nic nie pomoże, jeździłeś czymś za 200 tyś., z kompletem systemów elektronicznych?
Bo różnica między takim samochodem, a 10 letnim Mondeo czy Passatem, jest jak między kosiarką ręczną a spalinową.

Jak p*zdy jezdza to sie nie dziwie ze wyprzedzają ich... niektore manewry głupie i bezczelne, ale jak jedzie zawalidroga no to co pozostaje? Możecie hejtować, ale mnie wk***iają cwoki co jadą lewym pasem na obwodowej 80 km/h, a potem wielkie oburzenie jak ich wyprzedza sie (dodatkowym pasem 300m) pod górke rzęchem 20 letnim i zaraz klakson MIMO, że k***a zjechałem od razu na prawy wolny pas. Bo on ma nju auto to mu wolno. A ch*j z takimi kierowcami. Ja jakoś potrafie jezdzic prawym pasem bo mamy k***a ruch prawostronny... jak ktoś sie chamsko zachowuje to i chamsko ja też mu potrafie odpowiedzieć jazdą. Jak widzą że jade i mi zjadą to ja im podziękuje i czmycham dalej, ale nie, obrażeni k***a też muszą być że ich 100konne auto wyprzedza... hejty i ćwoki. Tyle ode mnie, lewa w góre, awaryjne dziękuje i lece dalej.

Pojeździ ale do czasu... Tak się składa, że jestem strażakiem w ochotniczej straży i wczoraj ratowałem kolesia z wypadku. Jechał starą betką e36. Stracił panowanie na zakręcie, wjechał na przeciwny pas ruchu, wybiło go na krawężniku, rozwalił barierki, uderzył w drzewo na wysokości paru metrów (w drzewo tyłem, złamało się kawałek wyżej, a droga jest tam podniesiona), zatrzymał się parę ładnych metrów dalej. Zajechaliśmy równo z karetką, pobiegłem z kolegą i ratownikiem medycznym do samochodu. Widok jaki zastaliśmy to koleś wyrzucony na tylne siedzenia, rozebrany z butów, a spodnie miał ściągnięte do kostek (miał zapięte pasy i to one ściągnęły z niego ubranie, a siły były tak potężne, że wylądował na tylej kanapie). Medyk sprawdza tętno - brak! Wyciągamy go z wraku. Reanimacja, wszędzie krew i płyn mózgowo-rdzeniowy. Chłopaki pompowali go ponad dobre pół godziny, no ale nie było czego ratować. Sporo szczegółów z tej akcji nie napisałem, ale to nie istotne. Istotne jest to, że też miał jakaś popierdółkę 1.6, no ale 170 to spokojnie idzie rozbujać. Sam dużo jeżdżę i nie szanuję takich kierowców jak na tym filmiku, myśli że jest super kierowcą jak ten chłopak który zmarł. Miał tylko 23 lata. Proszę was jeździjcie ostrożnie, bo nie nawiedzę uczestniczyć w takich akcjach bez happy endu.

trzeba go zajebac to nie rosja

@Sutowendlin Ty k***a j***ny mądralo, nie życzę nikomu by spotkał takiego k***a pajaca na drodze mającego 23lata (wg. sadolowej daty) który ch*ja wie o motoryzacji, ch*ja widział i ch*j Cie wie kto Cie dymał skoro pie**olisz takie głupoty...
Jeśli wg. Ciebie "prawie wszystkie manewry wykonał prawidłowo" to podaj numery rejestracyjne Twojego samochodu, a jak Cie którykolwiek SADOL spotka na drodze niech Ci zapakuje ch*ja do dupy tak głęboko byś nie wsiadł do auta nigdy.
Przez takich k***a nie myślących baranów człowiek jadąc z rodziną myśli w którym momencie mu ktoś wyleci z boku.
Jebnij się w pusty łeb "misczu" sadolowych komentarzy...

I pewnie jeszcze stwierdzisz, że diesel lepiej się zbiera? Co to za mit, że ropniak bierze od samego dołu?? Dopóki się nie włączy turbo (co najmniej 2000 obr/min) to praktycznie nie przyspiesza!
Poza tym krótkie biegi wcale nie pomagają. W bezynówce jak zaczniesz od 2500 to przyspieszasz do 6-7k obr/min. W dieslu masz skuteczny zakres obrotów pomiędzy 2200, a 3500 obr/min. Wyprzedzając dwa tiry ZAWSZE trzeba wrzucić wyższy bieg, a nie powinno się tego robić.
Wniosek: diesle to szajs. Niezależnie od kasy wywalonej na samochód zawsze słychać terkot i czuć wibracje, przyspieszać się nie da, a koszt zakupu i naprawy skutecznie niweluje oszczędności na paliwie.[/quote]


Ja jezdze E92 350 koni w dizlu, 5.2 sek do paki I wcale nie brzmi jak dizel wiec nie pie**ol glupot. 280 predk max, chetnie sie scigne z twoja benzynka

szkoda że nie mamy mentalności ruskich, w rosji ktos by go przyblokową, wysiadł i by mu po prostu wpie**olił