18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Matematyczny sóhar

myself7 • 2016-02-03, 23:33
Nauczyciel matematyki zwraca klasówki w pewnej
wyjątkowo tępej klasie.
- Muszę z przykrością stwierdzić, że 60% z was nie ma
najmniejszego pojęcia o matematyce.
Na to jeden z uczniów:
- Przesadza pan profesorze! Tylu to nas nawet nie ma w tej klasie.

Dzisiaj

2016-02-03, 23:35
nawet nie suchar... poprostu realia gimbazy

myself7

2016-02-04, 04:36
@up
Napisał człowiek z błędem w nicku...

jadowita20

2016-02-04, 08:12
60% przewinęło bo nie wie o co chodzi

mi...........80

2016-02-04, 08:48
60 % nie wie o co chodzi - to mi wygląda na normalną klasę a nie taką "wyjątkowo tępą"

Z matmy byłem w tych 60 %, ale pozostałe 40 % zawsze starałem się nadrabiać w płynie.

Cz...........el

2016-02-04, 08:48
daję piwo, żeby nie było, że nie rozumiem

pi...........ja

2016-02-04, 11:30
Suchar przez ó haha :D Chciało się błysnąć znajomością polskich liter, ale nie wyszło?

CJ...........ac

2016-02-04, 11:46
Po co matematyk idzie na kolej ?



Pociągi



Co liczba robi w pociągu ??



Szuka swojego przedziału :D

Hochsztapler

2016-02-04, 11:50
Przecież nieznajomość podstaw matematyki to aktualnie norma w gimnazjach, a nawet w szkołach średnich. Najlepiej to widać po wynikach nowych matur z matematyki, gdzie dostaje się kalkulator i tablicę ze wzorami, a mimo to jest mała zdawalność. Kiedyś jak się nie umiało mnożyć, to się z Ciebie wszyscy śmiali. Dzisiaj mówisz ze jesteś umysłem humanistycznym (mimo zagrożenia z polskiego) i masz wyj***ne na matematykę.

Mam brata w trzeciej liceum (od początku uczą go nową podstawą programowa) i idiota nawet nie potrafi dodać do siebie ułamków o różnym mianowniku, a co dopiero delty, pola figur, trygonometria i tak dalej. O fizyce i chemii to on nawet nie słyszał. Żeby było zabawniej, ma trzecią najlepszą średnią w klasie...

Także dowcip nie jest o wyjątkowo głupiej klasie, a po prostu o nowym, idealnie (czyli prawie w ogóle) wyedukowanym elektoracie.

adik-fso

2016-02-04, 12:19
Uczeń odpowiedział poprawnie, nie ma w tym żartu.

Uczniowi chodziło o to, że w momencie gdy rozmawiał z nauczycielem, w klasie (sali zajęć) nie było 60% uczniów. Przykładowo w klasie powinno być 20 osób, a było 10 przy rozmowie, bo reszta wagarowała.

jelen0808

2016-02-04, 16:55
Wiem, że się czepiam, ale to jest źle napisany suchar.

"- Muszę z przykrością stwierdzić, że 60% Z WAS nie ma
najmniejszego pojęcia o matematyce.
Na to jeden z uczniów:
- Przesadza pan profesorze! Tylu to nas nawet nie ma w tej klasie."

Np. jeśli w klasie jest łącznie 30 uczniów, a obecnych 10 i nauczyciel mówi "60% z was" to wg. mnie znaczy to 60% z 10 (bo tyle aktualnie jest w klasie)więc 6 osób nie ma pojęcia o matematyce.
Gdyby powiedział "60% z waszej klasy" albo "60% z wszystkich uczniów" to by się zgadzało;p

myself7

2016-02-04, 17:10
@up
Kolega humanista, jak mniemam :D Nauczyciel oddawał klasówki uczniów CAŁEJ klasy, a 60% spośród tych prac było z oceną niedostateczną.