Tak kończą frajerzy zapie**alający na "slikach" w deszczu. Na pochybel debilom.
Chodzi ci o opony wyscigowe pozbawione bieżnika, czy język polski jest dla ciebie zbyt złożony i masz za mało pamięci, ale chodizło ci o zużyte opony?
Tak kończą frajerzy zapie**alający na "slikach" w deszczu. Na pochybel debilom.
Jeszcze raz ktoś wrzuci filmik z tym podkładem muzycznym to wyślę do niego swojego proboszcza
Chodzi ci o opony wyscigowe pozbawione bieżnika, czy język polski jest dla ciebie zbyt złożony i masz za mało pamięci, ale chodizło ci o zużyte opony?
"Zużyte" musiałby sprawdzić w słowniku
Kolega zakłada łańcuchy na opony gdy pada, czy raczej bieżnik z kolcami ?
To wygląda zupełnie tak, jakby pasażer dowcipniś pociągnął za ręczny.