18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

ma być kurwa skoszone

TT4 • 2016-07-26, 19:38
Pewnie żona mu kazała :)

ZmianaNicka

2016-07-26, 19:42
taki kapuścniaczek w czymś przeszkadza?

temii3

2016-07-26, 19:57
Gdy żona powie że da gdy skosi trawnik

Essent

2016-07-26, 20:24
Trawa skoszona,debil jeden z drugim pomyśleli,że dadzą filmik na jutuba.Nie nabijać wyświetleń !!

mygyry

2016-07-26, 20:26
Normalka, facet siedział sobie w domu pił piwko przed tv a do chaty przyszła żona i od drzwi mu pie**oli, że cały tydzień miał trawnik skosić a on jak zwykle, tylko siedzi i nic nie robi, to się chłopina wk***ił trzasnął drzwiami i demonstracyjnie zaczął kosić w największym deszczu, żeby głupia baba zrozumiała, że po ch*j się czepiała skoro i tak deszcz pada.
(Tak jestem żonaty :amused: )

grrronek

2016-07-26, 20:31
Skosił i od razu wywiało... genialne w swej prostocie.

cipek_cipeusz

2016-07-26, 21:07
Widziałem lepszy komentarz na innej stronie: "żona obiecała, że da, jeśli skosi trawnik"
Nie, nie mój :-/

nokius

2016-07-26, 21:16
Szkoda że nie kosił kosiarką elektryczną :)

nectovelius

2016-07-26, 21:42
- Miałeś skosić trawnik.
- Iiiiii...
- I nie skosiłeś :!:
- I ch*j :!:
- To ch*j niech stoi, lodzika nie będzie...
- Wrrrrrrrrrrrrrr.....

Mmanius

2016-07-26, 22:26
h*ja się znacie po prostu wolny chłop i jego posiadłość ,będę kosił jak mi się podoba.

Lysack

2016-07-26, 22:28
Sam się na tym łapię, ale jesteśmy strasznie wygodnickim pokoleniem, a kolejne są jeszcze gorsze...

Ciężko mi sobie wyobrazić, żebym wyszedł kosić trawnik w deszcz tak jak ten gość. W zasadzie już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio wykonywałem jakąś pracę na zewnątrz podczas deszczu. W zimę też czekam na choćby delikatne ocieplenie zanim się za coś zabiorę.

A teraz przypomnijmy sobie zmagania choćby naszych rodziców - oporządzić zwierzęta w zagrodzie trzeba było niezależnie od pogody, nierzadkie wstawanie o 5 rano i ciężka praca do 22. Jak trzeba było iść do sklepu, to nieważne jak wiało i lało, się szło. A teraz? Chcąc coś zrobić poza domem odkładamy ile się da i wyczekujemy 15-20 stopni i słońca, ale nie pełnego, żeby tylko się nie spocić.

Nawet teraz żona do mnie zadzwoniła będąc piętro niżej, bo nie chciało jej się wchodzić po schodach.

I tak sobie myślę... gdybyśmy mieli tyle zaangażowania, wewnętrznej motywacji i samozaparcia co starsze pokolenia, to moglibyśmy robić cuda i realizować swoje najgłębsze marzenia.

Przypomnijcie sobie ile razy odwołaliście lub przełożyliście wyjście z domu i załatwienie jakiejś sprawy tylko dlatego, że jest zimno lub pada.

angieesun

2016-07-26, 22:32
@mygyry
Żonaty czy może leniwy ?

mygyry

2016-07-26, 22:50
@up jakbym nie był leniwy to bym się nie żenił... :kawa:

omm80

2016-07-26, 23:30
chociaż jest koleś oryginalny...

darex99

2016-07-26, 23:44
Śmiechy, hihy, a może facet zwyczajnie ma alzheimera i zapomniał, że pada:/