18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

'Le sie naebaem

CbK • 2014-10-19, 22:59
Trzech kumpli spotyka się następnego dnia po libacji.
Pierwszy: Ludzie! Tak się wczoraj napie**oliłem, że non stop j***łem pawie po kątach!
Drugi: E, to jeszcze nic. Ja się obudziłem w rowie sto metrów przed domem.
Trzeci: To niby było złe? Ja przyprowadziłem dz**kę do domu i położyłem obok żony!
Pierwszy: Nie panowie, nie zrozumieliście mnie. Ja prowadzę hodowlę pawi.

geminisaga

2014-10-19, 23:09
He he he....

Rozumiem że materiał własny?

GoldRoger777

2014-10-19, 23:13
Ten drugi też mógł się wypowiadać w innym kontekście.

Forczman

2014-10-20, 00:18
A tak a propos tematu to mi się żart przypomniał:
Idzie sobie starszy facet (tak koło 60) z żoną przez centrum handlowe, przechodząc mijają stolik przy którym siedzi grupa nastolatków, wśród których najbardziej wyróżniającym się jest pewien chłopak mający wielkiego, kolorowego irokeza.
Dziadek spojrzał w stronę nastolatków, na co ów młody zakrzyknął:
- No co dziadku, nic w życiu szalonego nie zrobiłeś?
Na co dziadek ze stoickim spokojem, patrząc młodemu w oczy:
- Tak, kiedyś tak się napie**oliłem, że wyr*chałem pawia i zastanawiam się teraz, czy przypadkiem nie jesteś moim synem.

BongMan

2014-10-20, 00:51
Skoro o r*chaniu ptactwa kawały, to:

Przychodzi facet do burdelu i mówi:
- Chciałbym się zabawić, ale mam tylko 10zł.
- Ok, pokój numer 8.
Facet poszedł, wchodzi do pokoju a tam kura. No to nie myśląc wiele wyr*chał kurę i poszedł. Po kilku dniach przychodzi ponownie i mówi:
- Chciałbym się zabawić, ale mam tylko 5zł.
- Pokój numer 7.
Wchodzi, a tam kilku facetów, na jednej ze ścian lustro weneckie, a za lustrem dwóch pedałów się r*cha.
- O k***a - wyrwało się gościowi. Na to jeden z obecnych:
- To jeszcze nic, parę dni temu jeden tu kurczaka posuwał.

Czary

2014-10-20, 01:10
Wpadam ostatnio nawalony do domu, cały zlew garów, nawet nie ma jak się odlać...

kietong

2014-10-20, 08:55
Niby które zdanie, wypowiedziane przez jego kolegów świadczy o tym, iż go nie zrozumieli?

raper900

2014-10-20, 12:22
Jak przeczytałem "j***łem pawie" to już wiedziałem o co chodzi. Na tym portalu już mało co potrafi mnie zaskoczyć.

myself7

2014-10-20, 19:50
kietong napisał/a:

Niby które zdanie, wypowiedziane przez jego kolegów świadczy o tym, iż go nie zrozumieli?



Po wypowiedzi kolegów stwierdził, że żaden z nich nie przebił jego wyczynu. Z tego powodu doszedł do wniosku, że najwidoczniej jego kumple zrozumieli to tak, jakoby chodziło o wymiotowanie, po czym poczuł się w obowiązku naprowadzenia ich na właściwy tor myślowy.

krecik0724

2014-10-20, 21:23
Idzie pedał przez park i zobaczył śpiącego pijaka. Postanowił z tego skorzystać. Po zaliczeniu pijaczka zrobiło mu się jednak go żal, że go tak wykorzystał i zostawił mu na pocieszenie 20 złotych. Po przebudzeniu pijaczek wziął pieniądze i pomaszerował do sklepu. Znajoma ekspedientka gdy go zobaczyła, od razu sięgnęła po denaturat ale pijaczek powstrzymał ją krzycząc: - Od dziś tylko czysta !
Zdziwienie ekspedientki było wielkie, a urosło jeszcze bardziej gdy pijak wyciągnął pieniądze. Potem pijaczek poszedł do parku, upił się do nieprzytomności i spał całą noc. Rano przez park szedł znów pedał i jeszcze raz przeleciał pijaczka zostawiając mu 20 złotych. Po przebudzeniu się ze snu, pijaczek niezmiernie zdziwiony wziął pieniądze i poszedł do sklepu. Ekspedientka poznała go już z daleka i chcąc popisać się pamięcią spytała:
- I co panie Józiu, znów czysta ? - Na to pijaczek - Nie, denaturat. Po czystej cholernie dupa piecze !

KubsonMon

2014-10-20, 23:14
BongMan napisał/a:

Skoro o r*chaniu ptactwa kawały, to:

Przychodzi facet do burdelu i mówi:
- Chciałbym się zabawić, ale mam tylko 10zł.
- Ok, pokój numer 8.
Facet poszedł, wchodzi do pokoju a tam kura. No to nie myśląc wiele wyr*chał kurę i poszedł. Po kilku dniach przychodzi ponownie i mówi:
- Chciałbym się zabawić, ale mam tylko 5zł.
- Pokój numer 7.
Wchodzi, a tam kilku facetów, na jednej ze ścian lustro weneckie, a za lustrem dwóch pedałów się r*cha.
- O k***a - wyrwało się gościowi. Na to jeden z obecnych:
- To jeszcze nic, parę dni temu jeden tu kurczaka posuwał.



Poprzekręcałeś cały kawał - uważaj poniżej poprawna wersja abyś go tak już więcej nie kaleczył :
Przychodzi facet do burdelu i mówi:
- Poproszę coś extra
Na to burdel mama mówi 200 zł i pokój nr 10
Facet wchodzi do pokoju a tam na samym środku tylko kura, ale myśli sobie k***a, wydałem dwie paki reklamacji nie przyjmują i wydymał kurczaka.
Przychodzi niezaspokojony w dniu kolejnym do burdelu i dalej:
- Poproszę coś extra
Na to burdel mama mówi 200 zł i pokój nr 10
- Byłem wczoraj i było naprawdę ch*jowo
No to pokój nr 11
Facet idzie do tej 11 a tam pomieszczenie przerobione na coś w rodzaju auli, od ch*ja ludu i lustra weneckie zamiast ściany z podglądem na pomieszczenie obok - a tam dwie lesby się liżą. Siada z sobie z tyłu i pyta typa wyglądającego na stałego bywalca:
- Panie, tu zawsze jest tak nudno?
- Nie, wczoraj facet k***ę walił!

CbK

2014-10-21, 08:54
@UP, Gratulacje, sp***oliłeś po całości dowcip, który w słowach Bongmana był całkiem dobry

BongMan

2014-10-21, 18:22
No i ch*j? Ten sam sens ale trochę innymi słowami?
Poza tym... Pouczałbyś Federera o tenisie, Hawkinga o astronomii albo Sashe Grey o ssaniu druta? Innymi słowy - nie ucz ojca dzieci robić :D

myself7

2014-12-24, 00:13
KubsonMon napisał/a:

- Nie, wczoraj facet k***ę walił!


Jaką znowu k***ę? :homer: