no to k***a smacznego -.-

Przydałoby się parę takich ekip w Krakowie, wyłapaliby te sk***ysyny latające

Jak kiedyś łapałem w Krakowie jako szczeniak gołębie, to mnie jakiś moher pogonił :/
A teraz go pewnie krzyż napie**ala

A co do gołębi, śmierć im.
Jeden sk***ysyn rozwalił mi zderzak we furze... Sk***iel ;/

UDANE ŁOWY. . . Tyle latających szczurów jeszcze nie widzialem zeby ktoś upolowal xD

"A co do gołebi, śmierć im.
Jeden sk***ysyn rozwalił mi zderzak we furze...Sk***iel ;/"

Ja to bym go tam jeszcze dobił (tego gołębia)

Ja to bym go tam jeszcze dobił (tego gołębia)

Sk***iel nie przeżył. Ale zderzak do dzisiaj pęknięty. Gdyby to nie był teren zabudowany, a ja jechał ponad normę, pociągnął bym do odpowiedzialności urząd miasta że nie postawili znaku "Uwaga! Nisko latające gołębie!".

Ale w lusterku było widać zajebistą chmurę piór. Jak wracałem to sk***iel już był wprasowany w asfalt!

Poświęciłem zderzak, ale jednego gołębia mniej

@up wzruszyła mnie twoja historia

A taka ekipa to faktycznie marzenie w Krk

Nie rozumiem ludzi, którzy te szkodniki najpierw dokarmiają a później narzekają na odchody na ich balkonach, parapetach, autach.

czytając wasze posty mam ochotę zainwestować w gołębnik ^^

co wy chcecie od gołębi, ekologiczne zwierzęta, krótko się gotują, mają delikatne mięso a i rosół smaczniejszy jak z kury...

Ja preferuję prostszą metodę antygołębiową:


Skuteczność potwierdzona. Ale - faceci z filmiku są praktyczniejsi - trochę trudu i mają obiad:

Jaki uroczy chaos ;D Ciekawe co potem z nimi zrobią. Do rzeki?

dźwięk po złapaniu jak podczas losowania Lotto ;d