Zakonnica gra z księdzem w piłkę nożną.
Ksiądz strzela na bramki(nie trafił) i krzyczy:
- O k***a, ale zeszło!
Zakonnica grozi księdzu, że jeżeli jeszcze raz przeklnie to Bóg go skarze.
Ksiądz znów strzela i przeklina:
- O k***a, ale zeszło!
Zakonnica znowu grozi, że nie można przeklinać.
Ksiądz za trzecim razem to samo:
- O k***a, ale zeszło!
Nagle uderza piorun z nieba w zakonnicę.
Księdza dochodzą głosy z niebios:
- O k***a, ale zeszło!
Zakonnica gra z księdzem w golfa.
Ksiądz uderza i krzyczy:
- K***a nie trafiłem!
Zakonnica do księdza, jeszcze raz przeklniesz ,Bóg cię pokarze.
Ksiądz znów uderza:
- K***a nie trafiłem!
Zakonnica: jeszcze raz przeklniesz ,Bóg cię pokarze.
Ksiądz za trzecim razem to samo:
- O K***a nie trafiłem!
Nagle uderza piorun w zakonnicę.
Słychać głos:
- O K***a nie trafiłem!
A tymczasem, po cichutko, PO przepycha ustawę dającą pracodawcy możliwość dymania w rogi pracowników... Roczny okres rozliczeniowy, zamiast 4 miesięcy... I rób nadgodziny, a potem odbierz sobie zimą, albo i przed tym zostaniesz zwolniony i składaj wnioski do sądu, gdzie 1,5 roku to minimum na takie sprawy...
Przekleństwo to np: "złam sobie noge", albo gorzej "żeby Ci żona murzyna urodziła", ale nie nasza zgrabna "k***a" czy inne "ch*je", "dz**ki" itd... tego typu słowa nie istniały kiedy pisano te wszystkie święte księgi, czyli teoretycznie religia ich nie zabrania. Coś sie komuś w dupie poj***ło i wyszło, że to niby k***a grzech. Ja osobiście pie**ole i nie przeklinam bo to w ch*j k***a nie wypada. Dziekuje, pie**oli mnie wasza opinia.
Lu...........ar
2013-06-15, 08:34
ja to widzę tak: to jest historyjka z morałem. Bóg celowo trafił w zakonnicę, żeby pokazać, że jak coś facetowi nie wyjdzie, to każdą babę która będzie go jeszcze podk***iać spotka sroga kara.Takie to życiowe:)