kiedyś znajomy tak się naj***ł, że nie był w stanie gryźć ciasta, więc gryzł je dłońmi (mielił w dłoniach) i papkę wpychał do japy, ale się najadł bynajmniej
I to właśnie jest najlepszy rodzaj pijaczka:) doskonale wie jaki jest pijany i jak zryć najbliższym beret:) kratka piwa dla tego pana:) pozytywny człowiek:)