Lubie takie akcje, kolesie zawsze są tak pewni siebie, że jak wystraszą policję jakimś agresywnym czynem, jakims podpaleniem, strzelaniem, akcjami z nożem, to policjanci po prostu zawrócą na piętach i sobie pójdą do domów zapominając o całej sprawie... To takie proste, taki prymitywny instynkt ale jednak doskonale oddziela ludzi myslących od debili!
Najważniejsze to nie dać się złapać. A jak już masz ryzykować, to przygotuj się na wszystkie ewentualności. I lepiej też pomyśl do czego jesteś w stanie się posunąć, żebyś potem w kluczowym momencie się nie wahał (a do tego musisz być szczery ze sobą).