>>Trzeba mieć odwagę, by zaśpiewać coś takiego w takich czasach, przed tak wielką publicznością.<<
Albo mieć układ z władzą na takie występy. Zawsze to lepiej pośpiewać jaka to władza niedobra, niż mieć zadymę na ulicy.

Muzyka i sztuka piękna potrafią bardziej podburzyć tłum niemniej niż mała ilosc kasy.

@vass a masz coś na poparcie swojej tezy? Bo dawniej za takie oskarżenia bez dowodów to ciężko było nie dostać od patriotycznego półświatka.

Jak dla mnie to on nikogo nie oskarża jak na razie.
Pomijając przekaz,od strony muzycznej jest to żenada :/

Kolejny qrwa jego mac opozycjonista, ktory aktywowal sie po upadku komuny w PL a wczesniej byl czerwoniutki jak ta lala ...


(...) był członkiem Związku Młodzieży Polskiej, a także Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Po latach przyznał w wywiadzie dla Rzeczpospolitej (1994): Nie miałem nic przeciwko zastanej rzeczywistości. Nie walczyłem z nią, ja z niej wyrastałem – byłem w ZMP, w partii. Socjalizm brałem wprost (...). Dlatego w radzie robotniczej uchodziłem za krzykacza (...)

No, odwaga jak fiks.
Zaśpiewać to, na co zezwoliła cenzura.

@dr_dex, może nie tyle zatem opozycjonista, co raczej dopuszczony przez władzę "wentyl bezpieczeństwa".

A skoro się sprzedał, to zwracam honor.

kacyki go trzymały jako wentyl bezpieczeństwa. Ich chłop.

Kolejny qrwa jego mac opozycjonista, ktory aktywowal sie po upadku komuny w PL a wczesniej byl czerwoniutki jak ta lala ...


(...) był członkiem Związku Młodzieży Polskiej, a także Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Po latach przyznał w wywiadzie dla Rzeczpospolitej (1994): Nie miałem nic przeciwko zastanej rzeczywistości. Nie walczyłem z nią, ja z niej wyrastałem – byłem w ZMP, w partii. Socjalizm brałem wprost (...). Dlatego w radzie robotniczej uchodziłem za krzykacza (...)

Mistrzu, jakbyś tak miał wszystkich rozliczać za to, że byli w ZMP, to mogłoby się okazać, że ten kraj zmniejszyłby się o tysiące ludzi. Łatwo osądzać jest ludzi jak się nie żyło w tamtych czasach. Byli młodzi, chcieli żyć, ZMP gwarantowało im wyjazdy itd. Korzystali z systemu nierzadko mając w dupie jego "metke". Weźcie poprawkę, bo nie wszyscy tam byli czerwoni, czarni czy też fioletowi i nie wszyscy musieli się z "jedynie słusznymi poglądami" zgadzać.

Zamiast siać ferment, weź sobie kup u nas jakąś dobrą lampkę nocną. Delikatne światło made in Ikea idealnie wprawia w spokojny nastrój.

za ten kawałem zawsze i wszedzie krata browara !

Jaka ta piosenka jest smutna

Janek jest świetny. Do pewnego czasu było tak jak mówił, był za ustrojem, ale to jak był młodym grzdylem - zobaczcie kiedy. Później Jasiu trzyma poziom

@vass a masz coś na poparcie swojej tezy? Bo dawniej za takie oskarżenia bez dowodów to ciężko było nie dostać od patriotycznego półświatka.

Ok. może nie układ, ale ciche przyzwolenie, komuna jak chciała komuś zamknąć buzię, to zamykała. A na pewno taka osoba znikała z TV, radia i festiwali.