Czyli jak w temacie - piżama party jakiegoś bogatego typka. Mam nadzieję, że nie było, bo po tagach nie znalazło, a jestem pewny, że jakiejś części z was się spodoba. Osobiście mogę tylko cytować klasyka "Mają rozmach sk***ysyny".
Cicha nadzieja, że nie było i nie trafi do było.pl albo k***a sucharów
czy w biedzie czy w bogactwie, niektóre laski były i będą k***ami... kiedyś może chciałbym znaleźć się na podobnej imprezie... ale z dzisiejszego punktu widzenia chyba jednak bym sobie darował, nawet jakbym miał piedylion franków szwajcarskich na koncie.