to są najbardziej zbliżone do starego sadistica przemyślenia jakie tu widziałem od dawna a temat ma 4 piwa ... smutnie f hui
swoja droga można jeść w trakcie r*chania. to się nazywa miłość do jedzenia bodajże.
jakie marnotrawstwo?!? najpierw r*chasz, potem zjadasz. Trzeba wykorzystać właśnie ile wlezie na największą ilość sposobów. Nie doprawienie sosem własnym przed zjedzeniem to by było dopiero marnowanie jedzenia.