Śmieszne śmieszne, ale coś czuję, że ten filmik może okazać się proroczy za parę lat jeśli USA nadal będzie z taką miłością topić kasę tam gdzie nie trzeba... Dodajmy do tego muslimów którzy od 2005 napływają do nich i latynosów, którzy boją się jedynie dwóch rzeczy: policji i pracy, a liczyć ich można w miliony. Polejmy to sosem z murzynów i chińczykami wykupującymi dług USA - cóż, trochę racji Koreańce mają - przej***ne być hamburgerem w dzisiejszych czasach
Kiedyś w końcu ludzie przekonają się, ze dolar jest bezwartościowym kawałkiem papieru (tfu - bawełny i przerzucą się w handlu na euro, jeny bądź jakąs walutę arabską, wtedy zzostanie tylko amerykański "przemysł" a że "przemysł" było d dziesiątek lat sukcesywnie niszczony przez wysokie płace robotników (przez co uzależnili się od ściągania wszystkich produktów z Chin "bo taniej") - jebnie wszystko całkiem, zostanie im tylko wojsko i ekspansja militarna aby pobudzić gospodarkę, jak Hilerowi w 1936.
Re...........ms
2013-03-17, 09:43
nawet gdyby tak było to skośni i tak by emigrowali to hameryki bo usa przynajmniej zupki rozdają
Tak przy okazji, ktoś tam pisał, że jak jebnie dolar to się przerzucą na Euro - heh, bardzo optymistycznie.
Mam znajomego w korporacji na wysokim stanowisku, lata po całym świecie. Ostatnio wrócil z Azji po rozmowie z tamtejszym producentem papierosów, koncern który głównie sprzedaje papierosy tylko w Chinach jest wart więcej niż wszystkie wielkie koncerny tytoniowe (phillip morris itd.) razem wzięte, tylko czekają, aż będą mogli ich wykupić .
Europa wygrywa z Azją już tylko edukacją , ale skoro tam jest kapitał to i zaraz edukacja zrobi się dużo lepsza, a wtedy jeżeli nie zacznie się coś zmieniać w Europie, mamy kompletnie P-R-Z-E-J-E-B-A-N-E.
No, ale co się dziwić tyle lat ich ignorowaliśmy i wyśmiewaliśmy, to się doczekamy tego, że skośnoocy będą nas za jaja trzymali.
Gówno prawda. Kobieta relacjonuje wiadomości po przejściu huraganu w USA, to nie jest śmieszny filmik propagandowy. Jeżeli byłby to koreański film propagandowy to byśmy widzieli co 10 sekund twarz "ukochanego wodza".