W spoilerze:
1. "Special ID" (2013)
2. "Ip Man" (2008)
3. różne z Jackie Chanem
4. różne z JeeJa Yanin
5,6,7. "Czekolada" (2008)
Jeszcze kilka filmików wrzucę.
JeeJa. trening do filmu "Czekolada" (już z filmowym montażem)
I na spokojnie z Tonym Jaa:
Warto zwrócić uwagę na dobre relacje aktorów ze statystami. Wzajemne zaufanie to podstawa przy tworzeniu kina kopanego, a ci ludzie są dla siebie nie tylko współpracownikami, ale też przyjaciółmi.
Pierwsza część "Ip Man" to jeden z najlepszych kopanych filmów w ostatnich 20 latach, polecam każdemu, w ogóle dziwię się że Donnie Yen, nie jest aż tak rozpoznawalny jak Jet Li. Walka tych dwóch panów w "Hero" na miarę najlepszych w całej historii kina.
Ale od Jackiego to wy się odpie**olcie. Aktor, kaskader, reżyser, scenarzysta, piosenkarz, pisarz i działacz charytatywny w jednym zasługuje na odrobinę uznania.
lobominator,
Facet tyle razy się potłukł na planie, a nadal jest w świetnej formie i bawi się w kino akcji pomimo sześćdziesiątki na karku. Nawet wygląda młodo - pięćdziesiątki bym mu nie dał.
Niesamowity człowiek.
Co prawda jakimś wielkim fanem filmów z Jackie Chanem nie jestem, ale trzeba mu oddać, że jest po prostu prze ch*j nijna A jeżeli to prawda, że którąś ze scen powtarzał 2 000 razy to pełen szacun dla profesjonalizmu i perfekcjonizmu.