Owady i pajęczaki nie mają tak złożonego układu nerwowego jak ssaki, ptaki czy gady i dlatego cierpią mniej.
Takie walki to nadal jest ludzkie sk***ysyństwo, bo ku uciesze tępej gawiedzi napuszcza się na siebie zwierzęta, które normalnie nigdy by się nie spotkały w naturalnym środowisku i zmusza do walki na śmierć i życie w małym, ciasnym terrarium, ale lepsze to niż corrida czy walki psów/kogutów.
Fajne fajne to trochę tak jak w starożytnym Rzymie wystawiali przeciwko sobie zwierzęta które nigdy nie spotkałyby się w środowisku naturalnym no. niedźwiedź i lew to chciałbym zobaczyć.