Generalnie to junk food teraz wpie**alam jako dodalek do diety na mase, zeby dojebac kalorie na maxa, a że jestem hard gainerem to mi nie zaszkodzi a filmik dobry

PS: Nie inetesuje Cie to ? Scrolluj dalej i wpierniczaj junk food

Ciebie to interesuje? To idz na forum tematyczne, a nie na sadola

Już niedługo wakacje. Smalec trzeba troszke przytopić a to przydałoby sie każdemu. Szukałem po necie skutecznych aerobów, treningów siłowych i trafiłem na to. Jestem po 2 dniach treningu i to zajebiście daje w kość. Nie bez powodu nazywa się to insanity
Do tego dobra dietka, suple i jadziemy. Jak ktoś będzie chciał linka do całego zestawu płyt chętnię podeślę (ok 5gb, pisać na pw).
Ćwiczenia trwają ok 40-50 min więc wystarczy 1seria dziennie
part 2: /watch?v=B0D5jSB0XzI

PS: Nie inetesuje Cie to ? Scrolluj dalej i wpierniczaj junk food

Widać żeś sezonowiec, na forme pracuje się latami, a nie dlatego, że wakacje się zbliżają i wypadałoby troche sadła zrzucić. Zapewne zacząłeś ćwiczyć kilka dni temu i teraz masz sie za pro elo sportowca. /hejt mode off

Widać żeś sezonowiec, na forme pracuje się latami, a nie dlatego, że wakacje się zbliżają i wypadałoby troche sadła zrzucić. Zapewne zacząłeś ćwiczyć kilka dni temu i teraz masz sie za pro elo sportowca. /hejt mode off

"musze mu doj***ć...muszę...muszę... tak lepiej"
nope, nie uważam sie za pro elo, po prostu wrzucam to jako ciekawostke. To że chcę się lekko wziąć za siebie, poprawić figurę i kondyche nie znaczy że za 20 dni będę burneiką

"Life changing process"...chciałbym usłyszeć ich definicję procesu zmieniającego życie. No schudł i lekko wyrzezbił, wielka k***a życiowa zmiana.

Tutaj znalazlem lepszy trening na zgubienie tluszczu...

A oto efekty:


Trenerem byl Rudolf Höss sugerujacy sie wytycznymi samego Heinricha Himmlera

Bomba99, Czym jesteś?

up hard gainer to gość który ma bardzo szybką przemiane materi i cieżko łapie kilogramy

k***a w internecie tylu specjalistów jest od treningów że śmiać się chce. A zasady są tylko dwie: wpie**alaj zdrowo, napie**alaj na treningach hardcorowo. Tyle w temacie.

Znam Insanity. Probowalem tego z paczka znajomych. Nikt nie wytrzymal wiecej jak 2 tygodnie.

k***a dieta panowie dieta!!!!!!! mozesz wpie**alac nawet same hamburgery ale jesli nie przekreczoysz dziennego zapotrzebowania kalorycznego to bedzie chudl. Po drugi trzeba wiedziec co robia weglowodany proste i co je zawiera. Kiedy je jesc i po co. Ile bialka jesc zeby nie zjechac z miesni i trzeba wpie**alac zdrowy tluszcz zeby spalac tluszcz k***a jak widze takich sezonowco to noz w kieszeni sam sie otweira. Najpierw wiedza potem filmiki k***a.
Hard gainer inaczej ektormorfik czyli ktos kto moze wpie**alac jakby jutra nie bylo a wyglada nadal jak p*zda niemowlecia

Nie wierzę w te marketingowe gówna, że po 60 dniach tak się wygląda. Robię podobne ćwiczenia z Nike+ i są efekty, sylwetka lepsza, obwody spadły, waga spadła (mam tylko 6 kilo nadwagi wg BMI) i teraz jadę czwarty miesiąc (ponad 1h aeorobów - aż dosłownie do wyrzygania z wysiłku), do tego dieta i jakoś cel: "kaloryfer" daję sobie na następny rok. Ktoś łyknie te 60 dni i się tylko zawiedzie. Tak jakbym oglądal reklamę tych pasów na bateryjki z Mango.

Garota dobrze prawi. Zaglądam na kilka for o ćwiczeniach i odchudzaniu. k***a ilu tam jest takich mądrych co po jednym, dwóch dniach już sie czują kulturystami, a potem stek wymówek.

Wymówki nie spalają kalorii!

Charmer - ciekawe ile wytrzymasz

Dobra teraz info do hejterów jak np. Sonal.

Trening Insanity jest robiony przez firmę Beachbody. Są również autorem sławnego na Zachodzie i USA P90X. Insanity to trening nastawiony na poprawę cardio i padek wagi, bez skupiania się na budowie mięśni. Jeżeli ktoś woli trochę schudnąć i nabrać mięśni niech robi P90X. Jeżeli chcesz mieć lepsze osiągi w aerobach i schudnąć bo masz nadwagę polecam Insanity. Problem polega tylko na tym, że nie są to treningu dla początkujących. I tu nie chodzi o to czy ktoś da radę czy nie da rady przeprowadzić całego treningu, ale czy nie zrobi to mu krzywdy.

Przez pierwszy miesiąć Insanity trenujemy 40-50, z brzuchem około godziny. Treningi są męczące nie powiem, ale dynamiczne i dają satysfakcję. W drugim miesiącu zaczyna się hardcore, ale kto dojdzie ten zobaczy.

W czym tkwi tajemnica Insanity? W niczym wielkim, po prostu jest to trening HIIT. Po dwóch tygodniach mogę powiedzieć, że zauważyłem poprawę kondychy i nie wielki spadek wagi. Dodam, że wcześniej uprawiałem różne formy rekreacji sportowej od 3-4 miesięcy w miarę regularnie.

pie**olenie.
Bieganie da Ci podobne efekty, a nie trzeba myśleć
O ile już masz jakieś mięśnie ;f