18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Historia mojego kota

wojtasg3 • 2017-02-22, 18:49
Do niedawna mieliśmy w domu kota. Taki przyjemny futrzaczek, całkiem niepodobny do reszty tego wrednego kociego gatunku. Bardzo towarzyski, lubił się przytulać, bawić się i generalnie spędzać czas blisko domowników. Nazwaliśmy go Kocio.

Bardzo lubiłem spać z kociem. Przyjemnie było zasypiać będąc przytulonym do takiego fajnego pluszakowego zwierzątka. Sielanka trwała do czasu, bo jakieś 2 miesiące temu (tuż przed świętami) obudziłem się rano obok Kocia, ale Kocio mnie nie obudził. Się też nie obudził. Wydaje mi się, że podczas snu musiałem go przygnieść swoim ciałem no i Kociowi zabrakło powietrza i tak najprawdopodobniej nastąpił jego zgon. Mieszkamy tuż obok lasu więc bez problemów wyniosłem truchło Kocia niezauważony i go zakopałem.

Do dzisiaj nikomu tego nie opowiadałem i jesteście jedynymi osobami, które znają prawdę. Wyrzuty sumienia nie dają mi spać i często kiedy jestem sam w domu mam wrażenie, że słyszę jego pomiałkiwanie. Oficjalnie Kocio jest "zaginiony" i czasem chodzimy z młodszą siostrą na spacery po lesie nawołując Kocia.

smyndryl

2017-02-23, 01:07
@up
Cmętarz zwieżąt? Skąd Ty to tłumaczenie wziąłeś? „Smętarz dla zwierzaków"

OxY

2017-02-23, 01:31
Podobną historię miałem z chomikiem jak chodziłem do podstawówki. Zasnąłem z nim i rano był płaski. Naprostowałem i pokazałem mamie, że rozchorowany zdechł. Zanieśliśmy do zoologicznego i oddali mi hajs :D Od tamtej pory moja bezduszność jest postępująca :D

HIV-masturbator

2017-02-23, 03:55
pie**olisz farmazony zeby sie popisac jakbys kota zgniótł to by piszczal jak szmata albo paurem zalatwil przyznalbys sie ze mu szpare czysciles zboczuchu

megafilip

2017-02-23, 18:25
Dobrzeee, j***ć koty

masterwow

2017-02-23, 22:51
Koleś z mojej miejscowości tak zrobił jak ty. Dobranoc, weź se kota na noc :D