ch*ja będzie czystsze na wsi taniej wychodzi palić drewnem czy węglem, bo cena tego gazu i kotła jest w ch*j nieopłacalna. Wiem po moich rodzicach mieszkających na wsi, gdzie może z 5 lat temu zakładali gaz. Mało kto się podłączył, bo gaz z butli wychodzi taniej niż cała ta zabawa i to samo widzę po znajomych w Poznaniu którzy akurat mają ogrzewanie domu z pieca na gaz.
@up Wcale nie wychodzi taka znów duża róznica między gazem a węglem. Co innego odpady węglowe, ale tego już zakazują więc skończy się eldorado. Mi przy domku z lat 80, ocieplonym z plastikowymi oknami wychodzi ogrzewanie gazowe na poziomie 1,5 zł/m2/miesiąc (w przeliczeniu na koszty roczne). Dla porównania w pobliskich blokach do czynszu na centralne ogrzewanie liczą im 3 zł/m2/miesiąc.
mi wychodzi ponad 2 tys zł w mieszkaniu < 50m3 przy CO, dziadek co ma dom ponad 200m2, ocieplony + dach + okna, płaci tyle samo grzejąc gazem.
Duża różnica jest też jaki mamy typ pieca gazowego ( bo najtańszy, tradycyjny, to na serio są nieopłacalne )
Bardziej pasowałby ryj marszałka Tuchaczewskiego, wojska pod jego dowództwem masakrowały całe wsie za pomocą broni gazowej podczas powstania tambowskiego