...czy pranie mózgu? System edukacyjny jest tylko częścią procesu indoktrynacji mającej na celu wpoić nam dogmaty i jedyne słuszne poglądy.
Nie wierzysz? Przemyśl! Jeśli z góry zakładasz, że to bzdury, to znaczy, że przeszedłeś przez ten proces i jesteś kolejnym "sukcesem" systemu edukacyjnego.
Haha mnie rozwala fragment opisu "Jeśli z góry zakładasz, że to bzdury, to znaczy, że przeszedłeś przez ten proces i jesteś kolejnym "sukcesem" systemu edukacyjnego." ten kto obejrzał filmik po przeczytaniu tego jest zajebiście łatwy do podpuszczenia coś typu "Za słaby jesteś żeby skoczyć" a teraz korzystajcie z tego faktu a potem filmiki na harda ^^.
Jeśli z góry zakładasz, że podane tu informacje to fakty to znaczy, że autor dał radę zrobić ci pranie mózgu w 4 minuty i 17 sekund zamiast w 18 lat. Gratuluję
Częsciowo filmik prawdę jednak przekazuje.
W szkole faktycznie nie premiuje się innowacyjności, twórczego myślenia, inteligencji tylko wypełnianie poleceń, odpowiednie wpisywanie się w ustandaryzowane wymagania. Choć nie wiem czy to w pełni wszędzie ma jakiś specjalny cel w hodowaniu jakiś ludzi, brzmi to strasznie spiskowo, ale to żaden argument, to dla mnie pozostaje w sferze niewiedzy.
Może i to wszystko jest racją ale patrząc z drugiej strony, trzeba sobie wyobrazić ile pracy i poświęcenia potrzeba do pokierowania takiego dziecka, a co jak dzieciakowi się tylko wydaje, ze jest czymś zainteresowany? I na co można mu pozwalać a na co, nie żeby to wszystko nie poszło w złym kierunku? No i w końcu, czy są tacy nauczyciele, którzy "adoptują" chociażby jedno dziecka na rzecz rozwoju jego pasji? A może to rodzice powinni się tym zająć, bo teoretycznie to oni znają gnojka najlepiej? Jeśli tak to może trzeba kompletnie odmienić szkolnictwo i niejako cofnąć się do czasów średniowiecznych gdzie położono podwaliny od dzisiejsze systemy edukacji? Temat rzeka a póki co, gdyby chociaż połowa ludzi wyniosła z obecnych szkół cokolwiek, chociażby ortografię, podstawy historii czy parę głupich zasad fizyki, o ile mniej mieli byśmy filmików na tym portalu, które tak na prawdę w 90% sprowadzają się do wyśmiewania ludzi, którzy wyglądają na studentów podstawówki-zaocznych.
"Nie wierzysz? Przemyśl! Jeśli z góry zakładasz, że to bzdury, to znaczy, że przeszedłeś przez ten proces i jesteś kolejnym "sukcesem" systemu edukacyjnego."
A co ty z PIS'u że będziesz mi mówić co jest dobre a co złe ?
w sumie to w szkole walą w ch*ja to wiadome, ale bez przesady
btw. jestesmy w polsce, kto by wpadł na pomysł bardziej inteligentny od montowania w maluchu silnika od motocykla? nie wspominając o umiejętnym sterowaniu ludzmi bla bla bla...
Jeśli z góry zakładasz, że podane tu informacje to fakty to znaczy, że autor dał radę zrobić ci pranie mózgu w 4 minuty i 17 sekund zamiast w 18 lat. Gratuluję
no ale jak sie zastanowic to wychodzi, ze to prawda gdyz szkola jest obowiazkowa, a kazdy przejaw zmuszania kogos do czegos pod pretekstem dbania o jego dobro to j***ny walek
Jedyne co mnie wk***ia w tym filmiku, to opis wrzucającego. Takie tanie sztuczki manipulacyjne są śmieszne, nawet debil je zauważy. A co do filmiku - ma w sobie trochę prawdy, może nawet więcej niż trochę, może nawet dużo.
pie**olenie o szopenie. Po filmiku widać, że autorka uczęszczała do jakiejś dziwnej szkoły, w której uczyli ją strzelać do kolegów. Może mieć skrzywioną psychę. U nas się uczy podstaw do życia, a kto jak to wykorzysta to jego indywidualny problem. Rozglądając się dookoła można zobaczyć różnych ludzi z różnymi pasjami, zainteresowaniami i różnymi drogami życia jakie sami sobie obrali. Lipa po całości.
coś w tym jest. Przepisywanie podręczników do zeszytu jest moim zdaniem bez sensu, czasami mam wrażenie że w systemie szkolnictwa nic się nie zmieniło od późnego średniowiecza (chodzi o zasady nauczania)
A po za tym 2/3 najbogatszych ludzi świata dorobiło się swoich fortun bo rozwijali swoją pasję, wiem to bo przeczytałem wiele biografii znanych ludzi, którzy wspominali że szkoła tak naprawdę niewiele im dała. Pozostała 1/3 albo ukradła albo dorobiła się na oszustwach.
Autor filmiku jest debilem, chwali się swoją głupotą. Nie ma zainteresowań i nie wie co chce robić w życiu ( w takim razie McDonald zaprasza), co jak mówi, spowodowała szkoła. Szkoła niszczy indywidualność i kreatywność i ... bardzo dobrze! Gdyby w szkole zawsze było miło, żadnego stresu, żadnych problemów, to ze szkoły wychodziliby ludzie nieprzystosowani do życia. Po szkole jest ZNACZNIE ciężej, wielu ludzi będzie chciało nam zaszkodzić, czy nas stłamsić. W życiu trzeba być odpornym psychicznie, nie wystarczy być "indywidualnym i kreatywnym". W szkole można być innym, trzeba tylko umieć bronić swojego zdania, jak ktoś tego nie umie to nie ma dla niego miejsca w tym świecie.
