Witam. W drodze do domu miałem taką o to możliwość wykazania się ludzką wyrozumiałością i pozwolić sierściuchowi przejść na drugą stronę ulicy ( Kiedyś jednego rozjechałem, i wiedziałem, że patrzy na mnie z krainy wiecznych łowów, dzisiaj odpokutowałem). I oczywiście wstawiam filmik bo jestem brzydki i chcę piwa.
ps. nie zwracajcie uwagi na datę i godzinę bo się przestawiło jakimś cudem
Za przepuszczenie kociniaka, piwo!
I jaki kulturalny kociamber...
A muzyka. Brzmi jak Ace piorun dece ale pewnie się mylę
bo równie dobrze mogłoby to być jakieś Motlej krue albo inne Pojzony.
Ba! Nawet Alicja co ma kuper.
Kot już chyba na 7dmym życiu jedzie, że taki ostrożny na drodze...
Taki ostrożny to on nie był do końca, skoro popatrzył w lewo dopiero będąc na środku przeciwnego pasa Ostrożność według kobiety to jednak rzecz względna... buźka