ku*as z merca mógł poczekać te j***ne dwie sekundy i dopiero wyjechać... Nagrywający mógł się postawić, nawet gdyby dostał w trąbę, to i tak mercedresu nie przejechałby.
Frajerzyno z merola swój ból dupy po odsiadce na Służewcu leczysz na zwykłych ludziach? Jesteś zwykła k***a menda j***na do odstrzału, chłopaczyna dobrze zrobił że wycofał, nie ma co się szarpać z j***nym debilem. Prędzej czy później trafi na swojego. Ktoś wali Ci na Ty, nigdy nie mów mu "pan", bo zawsze jesteś na straconej pozycji. No wk***iła mnie dresiarska menda.
prawnie, to gość z kamerką miał pierwszeństwo, bo zaparkowane auta, stały na lewej stronie ulicy.
Mógł się nie ruszać, gość nic mu zrobić nie mógł, bo by był winny kolizji, a to już mandacik.
ku*as z merca mógł poczekać te j***ne dwie sekundy i dopiero wyjechać... Nagrywający mógł się postawić, nawet gdyby dostał w trąbę, to i tak mercedresu nie przejechałby.
Wyj***łby mu w mordę wyrzucił z samochodu i sobie przestawił.
W normalnym kraju obaj kierowcy zaczęliby odruchowo cofać na swój widok i przepraszać się nawzajem. Po minięciu się pozdrowiliby się jeszcze ze 2 razy i życzyli szerokiej drogi. Ale tu jest Polska. Dres i cwakaniakujący wieśniak blokują się nawzajem na ciasnej osiedlowej uliczce w czasie 5 razy dłuższym niż przepuszczenie się z obojętnie której strony po to, aby udowodnić sobie, że argument siły dresa i tak będzie decydującym czynnikiem rozstrzygnięcia tegoż sporu. Kocham Cie Polsko!!!