Ktoś kto nigdy nie zjeżdżał nie zrozumie jak zajebistą jest to sprawą. Swoją drogą nie ma co się dziwić. W miarę dobry downhillowy rower to koszt od 10 tyś w górę a w Polsce głównie schodzą szmelce za 1000 -1500 pln, gdzie komplet w miarę przyzwoitych amorków pod downhill to koszt ok 4-5 tysi. Takie koszta to niestety w tym kraju abstrakcja dla większości ludzi. Jednak jeżeli ktoś może sobie pozwolić sprzęcik, to znajdzie nawet w Polsce dobre trasy chociażby w świętokrzyskim. Za filmik oczywiście leci piwko. Fajna trasa.
tak jak napisał @up w Polsce nie mamy za bardzo mozliwosci na rowery do downhillu bo ceny są troche wysokie, zawsze mi się podobały takie zjazdy i w miarę możliwosci na tym co mam (chociaz daleko temu do takiego rowerka) to gdzies tam zjezdzam jak sie da, ale na taki zjazd bym sie nie porwał chyba za nic w swiecie. To ma byc przyjemnosc a nie pełne gacie, bo moze zaraz spadnę i się zabiję, jak ktos jest jest uzalezniony od adrenaliny albo ma takie duze doswiaczenie na takie zjazdy to proszę bardzo, ale nie widzi mi sie ryzykować zycia zeby sobie zjechac.