Marzeniem pewnego studenta psychologii, było posiadanie najnowszego modelu iPhone i znalezienie się w tym "zacnym" gronie posiadaczy srajfona. Poszedł więc do pracy w McDonaldzie i po 3 miesiącach katorżniczej pracy poszedł do bankomatu, wypłacił wszystkie oszczędności i udał się do najbliższego sklepu RTV. Wyszedł ze łzami szczęścia ściekającymi po policzkach z wymarzonym telefonem w tylnej kieszeni obcisłych jeansów. Wchodząc do domu nagle potknął się o próg i z całym impetem pie**olnął plecami na glebę, a w jego uszach zabrzmiał przeraźliwy, cichy trzask dochodzący z dolnej partii pleców, leżąc tak przez minutę bez słowa wpatrzony w sufit w końcu wyjąkł coś z zakrwawionych ust:
-Boże, błagam Cię, oby to był kręgosłup
Noside • 2018-03-18, 15:26 Najlepszy komentarz (70 piw)
@up Przyjdą i wlepią mu mandat za pie**olenie farmazonów.
Rozmawia dwóch myśliwych.
- Stary mam nową metodę na schwytanie lisa. Sto procent skuteczności.
- Jaką?
- Na chomika!
- Na chomika?
- No. Bierzesz chomika. Wsadzasz mu w łapki pół litra i wpuszczasz do lisiej nory.
- No i co?
- Piętnaście minut później chomik wychodzi z lisem żeby zajarać.
Wiewór • 2018-03-07, 09:28 Najlepszy komentarz (106 piw)
Sędzia:
- Przyczyna waszego rozwodu?
- Dowiedziałam się Wysoki Sądzie, że właścicielem mieszkania, które wynajmowaliśmy przez dwa lata, był mój mąż!
- O k***a... geniusz!
Samoloty MiG-25 do poprawnego działania wymagały spirytusu etanolowego. Stosowano go w instalacjach antyoblodzeniowych; samoloty służyły przede wszystkim na dalekiej północy, w rejonach z reguły mroźnych. Nieoficjalnie samolot zwano "spirytowozem".
Oczywiście, w każdej bazie lotniczej plagą były "ubytki technologiczne" spirytusu z instalacji. Jednakże gdzieś w centrali zauważono, że jedna z baz zaczęła zamawiać znacznie mniejsze ilości spirytusu niż niegdyś. Postanowiono sprawdzić, co się dzieje. Do bazy oddelegowano zaufanego funkcjonariusza jako prostego mechanika. Po jakimś czasie nadchodzi raport:
"Codziennie rano zastępca dowódcy bazy ds. logistycznych osobiście przychodzi do magazynu materiałowego. Dopiero wtedy może rozpocząć się wydawanie spirytusu mechanikom obsługującym MiG-i-25. Oficer osobiście otwiera każdą bańkę ze spirytusem, na oczach mechaników wlewa do niej szklankę benzyny i dopiero można spiryt odebrać".
hellbwoi • 2018-02-26, 17:04 Najlepszy komentarz (25 piw)
@up
Poniedziałek, Radio Erewań donosi, iż w dniu wczorajszym Wania z Władywostoku wygrał Wołgę!!
Wtorek, Radio Erewań prostuje, że to nie Wania lecz Misza, nie z Władywostoku lecz z Moskwy, nie Wołgę ale rower, i nie wygrał tylko mu ukradli...
Ja pie**ole
Pierwszy dzień w pracy zagranico, koleś się pyta What's your name
Mówię normalnie - I'm Krystian
On zdziwiony i mówi - Cool, I'm Muslim
Pół roku mówiłem mu - Hi Muslim
Dzisiaj w końcu się przyznał, że ma na imię Ahmed tak naprawdę
j***ne Araby, nie można im ufać
Cara_Al_Sol • 2018-02-23, 13:47 Najlepszy komentarz (24 piw)
Muslim at airport:
- Name? - Abdul Al Mohammad
- Sex?
- Three to five times a week.
- No, no, I mean: male or female?
- Yes... male, female, sometimes camel.
- Holly cow!
- Yes... cow, dog, even sheep.
- Oh, dear!
- No, no... deer run to fast!
Siedziałem z nią przy barze.
Sączyliśmy drinki.
Spojrzałem jej głęboko w oczy i kolana mi się ugięły a w żołądku poczułem motylki!
Już wtedy wiedziałem!
Byłem tego pewien, że wrzuciłem tabletkę gwałtu do złej szklanki
freaky • 2018-02-18, 08:53 Najlepszy komentarz (47 piw)
Po wszystkim dopuściłeś się samogwałtu ze szczególnym okrucieństwem