Wczoraj zmarł jeden z najsłynniejszych polskich reżyserów Andrzej Wajda.
Czy można więc o nim powiedzieć, że mu się "film urwał"?
bloodwar • 2016-10-10, 17:03 Najlepszy komentarz (29 piw)
Kręcił ekranizacje lektur i scenariusze oparte o wielkie i kontrowersyjne wydarzenia z historii i na tym zbił kapitał - ale tylko te kontrowersyjne historie ale "poprawne politycznie" dla czerwonej władzy, zaczepiać o tematy "niewygodne" jak Katyń, współpraca Polaków z kolaborantami czy pogromy Żydów przez Polaków zaczął dopiero jak było to bezpieczne i modne, w czasach powojennych gloryfikował realny socjalizm, wyśmiewał powstańców i władze na obczyźnię ("Pokolenie"), opór wrześniowych bohaterów ("Lotna") a filmy niebędące adaptacjami lektur są wskazywane przez ekspertów delikatnie jako "porażki artystyczne", dopiero po 1990 nagle stal się (jak?) wielkim mentorem kina polskiego niepokoju ale jakież to dzieło go wspieło na ten piedastał? Nie wiadomo... Tak samo jak nie wiadomo za co dostał Oscara bo od lat adaptacje dzieł "oczywistych" czyli lektur nie uznaje się jako specjalne ambitne i zasługujące na wyróżnienie
Sytuacja z dzisiaj - jedziemy sobie z kolegami samochodem i nagle jako że byłem wytyrany po całym dniu studiowania głodny jak ch*j wykreował się taki oto dialog:
Ja: Ale mam smaka na coś niezdrowego...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Kolega: To może jakiś kazirodczy sex?
Badum tss
Pieszczoch25 • 2016-10-10, 19:10 Najlepszy komentarz (43 piw)
Szkoła, prezentacja o najważniejszych wynalazkach typu samolot, metro, nagle pada pytanie nauczycielki:
-Dlaczego zmywarki stają sie niezastąpione?
Moja odpowiedź
-Bo żaden sprzęt kuchenny nigdy nie będzie miał takich praw jak kobiety.
Jak kogoś nie śmieszą takie "hejty" to:
A) won na kwejka
B) won zmywać naczynia