18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Nie osÄ…dzaj zwierzaka :)

Verbatim369 • 2015-04-03, 13:25
115
- Zośka! Ale ten mój pies jest głupi!
- Dlaczego??
- Zżera własne gówna!
- Od Ciebie siÄ™ uczy...
- Co???!!!
- A kto lajkuje własne zdjęcia na FB?

Zegarek dla Cygana

Faper Noster • 2015-04-02, 14:10
74
- Co odmierza czas w taborze?

- Brudzik

Wielkanocne Jajka

WyidealizowanyIdeaÅ‚ • 2015-04-03, 23:18
432
Dlaczego pedały w rurkach nie idą w Wielką Sobotę do kościoła?












Bo nie majÄ… jajek.

Znajomości

Rand0lf_ • 2015-04-03, 21:37
270
Jakie są trzy etapy znajomości pośród pedałów?

Per pan, per ty, per rectum
oczami30latki • 2015-04-04, 08:49  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (47 piw)
Szefów dzielimy na 5 grup:

1. Pedałów.
2. Superpedałów.
3. Antypedałów.
4. Pedałów-magików.
5. Pedałów-pirotechników.

Szef pedał mówi: Ja Cię Kowalski wypie**olę!
Szef superpedał mówi: Ja Was wszystkich wypie**olę!
Szef antypedał mówi: Ja się Kowalski z Tobą pie**olić nie będę!
Szef pedał-magik mówi: Ja Cię Kowalski tak wypie**olę, że ty nawet nie zauważysz kiedy!
Szef pedał-pirotechnik mówi: Ja Cię Kowalski wypie**olę z hukiem!

Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: Ja Was Kowalski wypie**olę w kosmos gołymi rękami!

Statystyczny

arekkomp • 2015-04-02, 11:25
278
Statystycznie 90% Murzynów uprawia seks w skarpetkach.






I w kominiarkach.

Banan i cyganie.

DrUnknown • 2015-04-03, 16:52
310
- Ile za tego banana?
- Złoty dwadzieścia, proszę Pani.
- A skąd Pan wiesz, że jestem Panią, a nie jeszcze Panną hehe?
- Po sposobie w jaki Pani trzyma banana.

Rozmowa dwóch Cyganów:
-Ręce ci śmierdzą
-To od pracy
-Co robisz?
-Gówno

Baca na trawniku

Mercury001 • 2015-04-03, 17:39
138
Zmęczony Baca w ciepłe lipcowe popołudnie leży goły na trawniku.
PrzychodzÄ… turystki i siÄ™ pytajÄ…:
- Baco, co robicie?
- Baca odwraca głowę w ich stronę i przerzucając źdźbło trawy w drugi kącik ust mówi bezwiednie:

A...owiecki uciekły to kunia se posę.
:mrgreen:

Odrosty.

PÅ...........un • 2015-04-02, 12:53
101
Rozmowa męża z żoną.

Ona: Kochanie, potrzebuję półtorej stówki na fryzjera. Z tymi odrostami na pół głowy wyglądam jak tania dz**ka.

On: Oh, moja droga, nie masz racji.
~Beny • 2015-04-03, 12:30  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (53 piw)
staffior napisał/a:



że to dużo niby?
uuu widać, żeś samotny, na ręcznym i nie znasz się ani na babach ani na cenach damskich ojebywaczy włosów.

szczęśliwy za młodu...



I tutaj skisłam. :szczerbaty:

plany na wielkanoc

krecio1993 • 2015-04-03, 11:13
235
- Kochanie, masz jakieÅ› plany na Wielkanoc?
- Tak, będę jak Jezus. Zniknę w piątek, wrócę w niedzielę.

Słoń z Bombaju

BongMan • 2015-04-02, 16:43
286
Polak, Rusek i niemiec dostali od diabła zadanie: Przekonać słonia z Bombaju, by powiedział "nie". Pierwszy próbuje Rusek. Daje słoniowi wódkę, zagrychę i prosi:
- SÅ‚oniu z Bombaju, proszÄ™, powiedz "nie".
Słoń nic, więc diabeł strącił Ruska do piekła. Następny próbuje niemiec. Daje słoniowi pieniądze, złoto i prosi:
- SÅ‚oniu z Bombaju, proszÄ™, powiedz "nie".
Słoń znów nie reaguję, więc i niemca diabeł strąca do piekła. Podchodzi Polak, z kijem bejsbolowym w ręku, zachodzi słonia od tyłu i z całej siły wali go bejsbolem w jądro. Słoń się zwija, a Polak pyta:
- Słoniu z Bombaju, chcesz dostać jeszcze po drugim jaju?
- Nie!
ossTin • 2015-04-02, 17:13  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (49 piw)
Spotkali się ksiądz katolicki, pop prawosławny i rabin żydowski. I zaczęli dyskutować kto z nich jest lepszym głosicielem wiary. Postanowili, że ten z nich okaże się najlepszym kaznodzieją, kto zdoła do swojej wiary przekonać nawet niedźwiedzia.
Po tygodniu spotkali się ponownie. I przy mszalnym winku rozpoczęli swoje opowieści.
RozpoczÄ…Å‚ ksiÄ…dz katolicki:
- Poszedłem do lasu i znalazłem w gawrze niedźwiedzia. Nie uląkłem się i zacząłem głosić słowo Boże. Niedźwiedź zaryczał i rzucił się na mnie. Ale wtedy wyciągnąłem kropidło i pokropiłem go święconą wodą. I żarliwie zacząłem modlić się za jego duszę. I stał się cud! I zrobił się łagodny jak baranek. Teraz nauczam go katechizmu...
- Ze mną było podobnie - rozpoczął swoją opowieść pop prawosławny. - Ale my nie święcimy wodą święconą. Dlatego jak niedźwiedź rzucił się na mnie musiałem uciekać do rzeki.
Przepłynąłem na drugi brzeg, a niedźwiedź za mną. A kiedy wyszedłem na brzeg, stanąłem i zakreśliłem znak krzyża nad wychodzącym z wody niedźwiedziem. I stał się cud! Niedźwiedź całą duszą przyjął naszą wiarę. teraz pomaga mi w obowiązkach cerkiewnych...
- A Tobie jak poszło? - pytają po chwili rabina.
Rabin popatrzył na swój postrzępiony i podarty chałat, potargał brodę i pejsy i powiedział:
- Taaa... Niepotrzebnie zaczÄ…Å‚em od obrzezania...
X