Trzech nauczycieli chciało zdobyć pozwolenie na broń. Udali się w tym celu na komisariat by złożyć wniosek. Wchodzi pierwszy, nauczyciel z gimnazjum, po chwili wychodzi niepocieszony:
- Dupa, odrzucili.
Wchodzi drugi, nauczyciel z liceum, wychodzi i to samo:
- Dupa, odrzucili.
Wchodzi trzeci, nauczyciel ze szkoły specjalnej, a po chwili wychodzi zadowolony:
- No, załatwione.
- Jak ty to zrobiłeś?! - dziwią się dwaj pozostali nauczyciele.
- Normalnie. Położyłem policjantowi papier na biurku i mówię "no, podpisz tu i tu, tak jak cię w szkole uczyłem."
BongMan • 2015-02-14, 17:17 Najlepszy komentarz (165 piw)
Od dwudziestu lat dostawałem na Walentynki kartkę od mojej tajemniczej wielbicielki. W tym roku nie dostałem. Co za pechowy miesiąc – najpierw zmarła mi babcia, teraz to…
Wraca mąż do domu. Słyszy plusk w wannie. Wchodzi. Patrzy z wanny goły tyłek wystaje. Ha... żona się pluszcze!
No to szybko spuścił spodnie, złapał za biodra, zrobił co swoje i zadowolony pogwizdując wszedł do sypialni.
A tam.... żona siedzi...
Dawno temu. Wracamy z kumplem z siłowni, wchodzimy do sklepu. Czekamy, a kasjerka nie może czegoś tam włączyć i pyta drugiej:
- Jak się to włancza?!
Na to kumpel:
- Trzeba włancznik nacisnąć.
Ten sam sklep, kiedy indziej.
Stoimy w kolejce, wchodzi jakaś baba, ładuje się na sam początek i pyta:
- Jest ciabata?
Na to kumpel:
- Jest kolejka!
Pozdro Emde
SuchyArbuz • 2015-02-12, 20:23 Najlepszy komentarz (45 piw)
#ThugLife, co Ty na siłowni robiłeś? Wodę podawałeś? Aaa... mam jeszcze takie pytanko, są rzeczy których się nie podejmowałeś?