Gimbusy doprowadzają do płaczu starszą panią która pracuje jako "bus monitor" (pilnująca bezpieczeństwa podczas jazdy).
[ Komentarz dodany przez: angel: 2012-06-22, 23:13 ]
Dzięki wrzuconemu do serwisu YouTube nagraniu miliony osób mogły zobaczyć, jak uczniowie jednej z amerykańskich szkół obrażają pilnującą ich woźną i doprowadzają ją do płaczu. Po nagłośnieniu sprawy kilku uczniów zdecydowało się przeprosić kobietę.
68-letnia Karen Klein pracuje jako opiekunka uczniów podczas podróży autobusem. W trakcie jednej z wycieczek uczniowie tak poniżali kobietę i ubliżali jej, że Klein się rozpłakała. Cały incydent został nagrany przez jednego z uczniów i wrzucony do serwisu YouTube.
Co najmniej trójka z uczniów, którzy znęcali się nad Klein, wystosowała przeprosiny. "Kiedy zobaczyłem to wideo, poczułem obrzydzenie i nie mogłem uwierzyć, że zrobiłem coś takiego. Przepraszam, że byłem tak złośliwy, nigdy nie potraktuję nikogo w ten sposób" - napisał Josh w oświadczeniu przesłanym do programu Anderson Cooper 360.
Inny uczeń, Wesley, napisał: "Czuję się naprawdę źle, że coś takiego zrobiłem. Żałuję, że robiłem takie rzeczy. Gdyby coś takiego przydarzyło się komuś z mojej rodziny, na przykład mojej mamie czy babci, byłbym naprawdę wściekły na ludzi, którzy by ich tak potraktowali".
Matka Wesleya w oświadczeniu dla programu napisała: "Nie mogę nawet powiedzieć, jak źle się z tym czuję. Strasznie mi przykro, że mój syn zrobił coś takiego. Wstydzę się, jestem wściekła i smutna z powodu tego, jak Panią potraktował".
Stacja CBS News podaje, że chłopcy widoczni w nagraniu i ich rodziny dostały pogróżki.
Pół miliona dolarów na "wakacje życia" dla poniżanej woźnej
Po upublicznieniu sprawy jeden z internautów rozpoczął zbiórkę pieniędzy w celu podarowania poniżanej woźnej "niezapomnianych wakacji". Chciał zebrać 5 tys. dolarów, ale fala wsparcia dla starszej kobiety przerosła jego oczekiwania. W piątek zebrana suma przekraczała 481 tys. dolarów.
Raczej nikt nie wpłaci tam $$, ale dla ciekawostki mogę powiedzieć, że znajomy Karen Klein(ta pani), Max Sidorov stworzył akcje na indiegogo, która ma na celu zebranie kasy na emeryture. Aktualnie zebrali ponad 500tys $.
Takich sytuacji jest masa. Czasem wypłynie jakieś nagranie. Ale pomyślcie co by było gdyby takie nagranie nie wyszło na światło dzienne. Dalej to samo. Dzień w dzień.
Niby sadol, niby fajnie bo mamy grubasa a jak wiadomo oni są zawsze śmieszni. To k***a mać po tym jak zobaczyłem że kobieta płacze zrobiło mi się jej naprawdę szkoda. Chyba się starzeje...
Inny uczeń, Wesley, napisał: "Czuję się naprawdę źle, że coś takiego zrobiłem. Żałuję, że robiłem takie rzeczy. Gdyby coś takiego przydarzyło się komuś z mojej rodziny, na przykład mojej mamie czy babci, byłbym naprawdę wściekły na ludzi, którzy by ich tak potraktowali".
Czułby się naprawdę źle, jakby mu ktoś łapy połamał i by wiedział jeden z drugim gnojem, gdzie ich miejsce!
Nie rozumiem, obecnego braku szacunku do wszystkich w koło.
Zapewne jest to wynikiem bezstresowego wychowania itp.
Za moich czasów, nikt się z dziećmi nie pie**olił, jak człowiek coś odj***ł to dostał pasem po dupsku i jakoś nikt z tego powodu nie umarł, ani nie robił skandalu.
Jednak dzięki temu, każdy wiedział czym jest kara i jaki wpływ maja na nią nasze czyny.
Cieszę, się że udało się zgromadzić taką sumę, oby więcej takich hojnych ofiarodawców i akcji tego typu.
Ludzie musza się szanować i pomagać sobie nawzajem, bo rząd tego na pewno nie zrobi...
Sk***ysyństwo, chęć dopasowania się do jeszcze głupszych kolegów co w Ameryce jest bardzo powszechne ..
Takie głupie społeczeństwo jak się tam rozwija przewyższa każdą stale. W polskich szkołach nie było by przepraszania na 100% wylecieliby ze szkół, przynajmniej ja do takich chodziłem gdzie brało się odpowiedzialność za to co się robiło.