Kamera zamontowana w jednym z samochodów zarejestrowała moment zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką.
Do groźnego wypadku doszło około 16:50 na ulicy Marka z Jemielnicy, na prostym odcinku drogi między dwoma przejazdami kolejowymi.
Kierowca volkswagena passata z nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo zderzył się z ciężarówką, której kierowca próbował w ostatniej chwili uniknąć zderzenia kierując pojazd w kierunku rowu.
Mężczyzna prowadzący volkswagena był zakleszczony w pojeździe, uwolnili go dopiero strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Kierowca trafił do szpitala.
Passeratti się nie rozpadło od uderzenia? No,no a jednak to mityczne niebite 1.9tdi prosto spod plandeki od niemieckiego lekarza, jeździło po Polskich drogach
Ja to nigdy nie ogarnę jak dochodzi do takich wypadków.
Znaczy rozumiem ,że zasnął ale k***a mać nie rozumiem czemu kierowca dopuścił do zaśnięcia. Szkoda mu było 30zł na pokój w motelu czy nawet na stację zjechać i przekimać w aucie?
No może zasłabł ale to też nie tłumaczy. Zasłabnięcie nie trwa milionowych części sekundy i ogarnięta osoba jak poczuje ,że coś jej się dzieje to jebnie w heble aby się zatrzymać i ch*j czy na środku drogi czy na poboczu bo na to czasu nie starczy aby jeszcze decydować gdzie zaparkować.
Jak kiedyś zasłabłem za kierownicą to jak poczułem, że coś jest nie tak, nacisnąłem hamulec i ch*j, że na środku drogi. Dosłownie 10 sek później już było wszystko ok. Zaznaczę, że była to wtedy moja pierwsza dłuższa trasa samochodem.
@up do tych co mówią że zasłabnięcia da się ogarnąć. Nie, nie da sie. Ostatnio na środku ulicy zrobiło mi się na momencie ciemno przed oczami, a potem obudziłem się na ziemi. Nic nie wskazywało na to żebym miał stracić przytomność.
A mi to się wydaje że tego typu wypadki to są po prostu próby samobójcze, na pewno nie wszystkie ale część tak. Dość dziwne jest to że samochód zjeżdża na przeciwny pas akurat wtedy gdy jest tam ciężarówka, a o takich wypadkach dość często się słyszy i zawsze jest "Samochód z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwny pas". Nie wiem jak to jest dokładnie, ale w przypadku samobójstwa ubezpieczyciel chyba nie wypłaca rodzinie odszkodowania, co innego w razie nagłego wypadku...