Zanim by zdążyła ustawić ostrość, to już bym sobie poszedł w ch*j zamiast tracić czas z idiotką (no i rachunek by został dla niej )
A tak poza tym to to chyba kolejna moda, bo od wczoraj to już 3 raz widzę coś podobnego

O co chodzi z tym robieniem zdjęć jedzenia i wrzucaniu ich w Internet? Obstawiam, że 80% osób nie będzie wiedzieć czemu to robi tak samo jak z marszem KOD - bronimy demokracji! A w jaki sposób jest zagrożona? - yyyy... Czemu nikt nie wrzuca zdjęcia syfu w pokoju, czy ład na talerzu w Internecie ma odzwierciedlać poukładane życie, czy sp***olenie umysłowe

Jedzenie się k***a je a nie robi mu zdjęcia! Dobrze zrobił!

Jedyny moment kiedy możesz zrobić zdjęcie jedzeniu to gdy samodzielnie je kurde zrobiłeś...

i prawidłowo

Moja narzeczona też tak robiła. Strasznie wk***iające. Zacząłem chodzić z nią do knajp ze starym polaroidem. Szybko przestała

Pamiętacie jak za starych dobrych czasów... przed erą całego Facebooka, Instagrama czy Twittera...
kiedy robiliście sobie zdjęcia obiadu... a potem szybko zasuwaliście do fotografa i wywoływaliście film...
no a potem odwiedzaliście wszystkich swoich znajomych i pokazywaliście im zdjęcia swojego żarcia i wracaliście jeść zanim wystygnie?
Pamiętacie?
No, ja też nie.

mogl jej klasycznie jebnac w telefon albo leb , tak jak normalnie na takich filmikach mozna zobaczyc, a tak to troche slabe.

Ludzie napie**alają zdjęciami dla zasady, aby było. ch*j, że telefony pękają w szwach od ich ilości, nawet nie pamiętają co, gdzie i kiedy, ale są. Koślawe, zamazane lub takie na których nic nie widać albo lampa prześwietla kadr albo z naj***nymi filtrami. Później jak moja była, kasują wszystko bo miejsca nie ma i nie patrzą co kasują bo jak mawiała musiała by przeglądać, a nie chce się jej. Kiedy były klisze to pierwsze trzeba było się zastanowić czy warto, a dziś napie**ala się jak z karabinu.

choroba 21 wieku....

Ludziom z dobrobytu w głowach się już poj***ło. czekajcie k***a. Jeszcze przyjdzie czas że nie będzie co do gęby wsadzić do jedzenia.

Po jaki ch*j robić zdjęcie jedzeniu?
Pytam poważnie, bo nie wiem.

To jest tak kurde głupie... Robisz zdjęcie żarciu, którego nawet sam nie ugotowałeś, BA, nawet nie wiesz czy jest smaczne bo jeszcze nie spróbowałeś... Wrzucasz do netu i co? Inni, którzy też robią zdjęcia cudzemu żarciu lajkują twoją fotę? No nie umiem tego ogarnąć ale to jest chyba przykład dzisiejszego snobizmu? "Paczcie ujki co i gdzie jem?" Strasznie to głupie

dobrze tak głupiej piździe

Wy się śmiejecie, a dzieci w Afryce czekają na takie zdjęcia. Mogą sobie chociaż popatrzyć.