Czego powinniśmy się uczyć w szkole najwięcej?
.
.
.
.
.
.
.
.
Historii. Bo lubi się powtarzać.

to sp***alaj

to co tu jeszcze robisz?

@brudny

warna wyczuwam

to co tu jeszcze robisz?

Aha. Po pierwsze, to powiedz mi skąd wiesz czy jestem w Polsce czy za granicą. Po drugie to tak, lepiej jest żyć za granicą. Tam nie myślisz jak przeżyć od 1 do 1. Nie mówię że jest jak w raju i że pieniądze się same robią. Po prostu robiąc to samo za granicą co w Polsce, żyjesz i o nic się nie martwisz, brak stresu. Jeżeli dla Ciebie ceny w Polsce są ok i zarobki to siedź i NIGDY nie narzekaj na rząd i wszystko co się tutaj dzieje. Nawet w swoich ostatnich postach piszesz że socjalizm w Polsce. Jeżeli tak nie jest, to co tu robisz? Podam przykład anglii gdzie za 3-4 funty zjesz zestaw taki jak w Polsce za 20zł. Ok, po przeliczeniu na "nasze" to tyle samo, z tym że żeby u nas na taki zestaw zarobić musisz pracować 2h w pracy gdzie są średnie wynagordzenia (10zł/h). A tam, na jakieś j***nej sortowni warzyw dostaniesz stawkę 5,5-6 funtów/h. Więc nie całą godzine musisz na to robić. Samochód jakiś stary który będzie Ci służył na dojazd do pracy kosztuje jakieś 300-500 funtów. z Tym że zarobki Twoje mogą być na poziomie 1000funtów miesięcznie. W Polsce musiałbyś robić na taki samochód miesiąc i nie jeść, nie robić opłat i wegetować. Podałbym Ci pińćset przykładów takich tylko po co. Kolejny przykład to promocje w sklepach. W Polsce jak jest przecena na jakiś produkt 20% to się ludzie chcą pozabijać żeby go tylko wziąć bo jest tańszy. Za granicą przeceny ZACZYNAJĄ się od 50% w zwyż. Więc teraz sobie to przeczytaj, przemyśl i zastanów co TY tu jeszcze robisz.

Czego powinniśmy się uczyć w szkole najwięcej?
.
.
.
.
.
.
.
.
Języków obcych, żeby jak najszybciej sp***olić z tego kraju..

Smutne, ale prawdziwe

Jesteś kolejnym życiowym nieudacznikiem skoro tak myślisz - taka prawda

Skoro w polsce nie dajesz rady z rodziną i znajomościami, to już widzę jak w obcym kraju sobie radzisz znając tylko język.

Teraz nawet za granica trzeba mieć znajomego który cie wkręci do dobrej roboty - czasy w których polak jechał do angli i mówił - ja z polski, ja chcieć zarobić dawno są za nami.

Wyjedź, wróć i opowiedz jak zajebiście dymali cie na zarobkach anglicy, holendrzy, norwegowie itp - będziesz dla nich białym murzynem co zapie**ala po 12 h na dobę nawet w weekendy robiąc pracę o której nawet oni nie pomyślą za te pieniadze. Wrócisz 2 x w roku na "wakacje" do Polski do rodziny na 2 tygodnie, mając kilka tys na przechalnie i warte kilka tys funtów stare bmw z kierownica po prawej stronie którego w anglii nikt już nie chce.

I tak spędzisz życie

Znając przykładowo Niemiecki potrafisz się tylko w Niemczech komunikować nic więcej...

Czego powinniśmy się uczyć w szkole najwięcej?
.
.
.
.
.
.
.
.
Prostytucji, żeby tacy jak ty mogli dokładnie opier**lać gały u zachodnich sąsiadów

@brudny

warna wyczuwam

za co??
powiedział ze chce jak najszybciej sp***olić to mu napisałem sp***alaj.
ktoś tu powinien się czuć urażony?? Ja k***a bo obraża mój kraj.

Jesteś kolejnym życiowym nieudacznikiem skoro tak myślisz - taka prawda

Skoro w polsce nie dajesz rady z rodziną i znajomościami, to już widzę jak w obcym kraju sobie radzisz znając tylko język.

Teraz nawet za granica trzeba mieć znajomego który cie wkręci do dobrej roboty - czasy w których polak jechał do angli i mówił - ja z polski, ja chcieć zarobić dawno są za nami.

Wyjedź, wróć i opowiedz jak zajebiście dymali cie na zarobkach anglicy, holendrzy, norwegowie itp - będziesz dla nich białym murzynem co zapie**ala po 12 h na dobę nawet w weekendy robiąc pracę o której nawet oni nie pomyślą za te pieniadze. Wrócisz 2 x w roku na "wakacje" do Polski do rodziny na 2 tygodnie, mając kilka tys na przechalnie i warte kilka tys funtów stare bmw z kierownica po prawej stronie którego w anglii nikt już nie chce.

I tak spędzisz życie

Wiesz co jest najśmieszniejsze? Że w Polsce już tak z tobą robią. Nie musiałeś nawet wyjeżdżać. Żyjesz pewnie za najniższą krajową i jeździsz golfem. Znasz kogoś kto wyjechał? Pewnie nie, ani sam nie byłeś więc nie pie**ol. Ci którzy tam pojechali już nie wrócili, albo wrócą na starość z brytyjską emeryturą 800-900funtów. I będą korzystali z życia, a nie jak ty..będziesz zapie**alał w polu. Albo w fabryce do 67. Po prostu pogódź się z tym i nie broń Polski. Dobrze jest w Polsce? Dobre są rządy? stać cie na wszystko? Nie? To czemu tu k***a jeszcze siedzisz. Ciężko robotę znaleźć? Ok..nie ma tyle co 10 lat temu, ale idziesz do pierwszego lepszego biura pracy (często polskiego) i masz robotę znalezioną po tyg-2yg. Zależy ona od twojej znajomości języka i predyspozycji. Po 6m zmieniasz ją mając już jakąś smykałkę i język ogarnięty żeby biuro już nie zbijało za twoją robotę pieniędzy. Nikt nie mówił że jak tam pojedziesz to będziesz królem. Jak chcesz to tu zostań i pracuj przy łopacie jeżeli to twój życiowy cel

Ta, języków, w szkole... Pamiętam jak w technikum przez co najmniej 2 lata, "uczyli" nas present simple
Bo co chwilę zmieniały się panie szanowne nauczycielki, a pierwsza jaką mieliśmy, otwarcie mówiła, że jej się nie chce, żebyśmy się czymś zajęli, a ona idzie po kawę... Gdyby nie prywatna szkoła, to nic bym nie wiedział, choć i tak już niestety część wiedzy wyparowała.

za co??
powiedział ze chce jak najszybciej sp***olić to mu napisałem sp***alaj.
ktoś tu powinien się czuć urażony?? Ja k***a bo obraża mój kraj.

Obraża Twój kraj? Bo napisał, że pozostaje się pakować? Sytuacja w tej cudnej krainie jest tak zajebista, że niedługo decydujący się na pozostanie w ojczyźnie Polacy zaczną się dusić bo i tlen sp***oli.

No ale ocena stanu faktycznego to obraza. Patriota się k***a znalazł.

Wszystkim patriotom polecam napisać do mnie na PW, gdyż odnośnie mojej propozycji zorganizowania rewolucji pod moim wośpowym tematem(ku mojemu zdziwieniu) zgłosiło się multum ludzi, a jak wiadomo- im więcej, tym lepiej. Uprzedzam wszystkich niedowiarków - internet to siła, trzeba tylko chcieć.

uczmy się boksu i strzelania i odbierzmy władzę sprzedajnym k***om,
a takie kawały to właśnie po to żeby upodlić naród i obniżyć Nam samoocenę,