pro k***a iber umba pro... jeden ch*j, czy błoto, czy śnieg. od dziecka byłam świadkiem takich "profesjonalnych" akcji i widziałam różne dziwne pomysły. nie mając jednak tytułu "kierowcy zawodowego" wiem, że w pewnych miejscach no k***a nie da się wjechać pojazdem pow. 4-5 ton. widziałam, jednak "typków", którzy wiedząc, że nie da rady, próbowali. murzyński ch*j im w pysk za blokowanie połowy miasta przez podejście "j***ć debili, mnie się uda". a żeby wam ciągnik siodłowy w dupę wjechał!!!!
up za przeproszeniem kobieto. Gdyby nie my kierowcy nie miałabyś co włożyć (do jedzenie) do ust. Gdyby każdy kier. rezygnował z wjazdu w dane miejsce bo śnieg czy droga śliska to zimą byłby jeden wielki armagedon. Nawet nie miałabyś w czym umyć naczyń. Fakt że czasami są takie miejsca zabłocone czy stromy, oblodzony podjazd gdzie trzeba zrezygnować. Ale z Twojej wypowiedzi wnioskuję że samochody ciężarowe Ci przeszkadzają. Pewnie spowalniają Twoją furę którą suniesz do arbajtu. Każdemu się wydaje że praca kierowcy sam ciężarowego to praca dla ludzi głupich i bezmyślnych. Nic bardziej mylnego. Tutaj trzeba non stop myśleć i przewidywać. Bardziej niż w osobówce. Wiadomo że znajdą się Czereśniaki ale to jak wszędzie. Na tym filmie nie widzę żeby blokowały mu się tylne koła. Może coś z układem hamulcowym. Nie wiadomo jakie miał opony na koniu. Samochód raczej nędzny. A ta linka to śmiech na sali. Ale gdyby nie pękła to może pociągła by za sobą koparkę.
@up
Z moich oględzin to nie jest "zestaw" i nie ma tutaj ciągnika, tylko to jest jakaś dziwna, chińska solówka.
Napęd nie wiadomo ma ile osi... Operator koparki to megamózg, bo to dzięki niemu (a nie kierowcy ciężarówki) mamy przyjemność oglądać to dzieło.
Zawsze w takich sytuacjach trzeba mieć zimny łeb i nie panikować. Na co on go tak szybko podciągnoł?
Dobra, skończ pie**olić, bo mnie już mdli jak ja widzę i słyszę te wasze teksty typy: "ooo.. gdyby nie my kierowcy, to byście pod siebie srali śmiertelnicy i to gówno jedli, bo nic innego by nie było" itp. pie**oleni Avengersi naszych czasów. Usprawiedliwianie, że możemy zapie**alać dwoma pasami na ekspresówce, tir w tir, bo bez nas byście zdechli, a jeśli tak nie będziemy jechać to nie będziemy na świętach. Nikomu się nie wydaje, że to praca dla ludzi głupich i bezmyślnych, przeciwnie! Jednak tylko niewielki odsetek na prawdę myśli, co pokazują właśnie takie sytaucje na drodze. Bo jakbyś jeden z drugim myślał, to byś właśnie takich niebezpiecznych sytuacji na drodze, cepie, nie powodował, bo Twój koń z Twoim zachowaniem niesie zagrożenie i śmierć na drodze i nie tylko. To nie jest, żadne, żadne wytłumaczenie! A jak się nie podoba to zmienić pracę, było się uczyć w szkole, albo robić lepszy zawód, a nie teraz pie**olić jacy to Wy uciśnieni nie jesteście. Dajecie się dymać firmą spedytorskim to macie(pracowałem w takiej, wiem jak to działa), podbijacie czasy, za parę groszy więcej, pokazujecie, że można, a później dziwicie się, że takie czasy Wam na dostawę dopie**alają, że niekiedy czasu, żeby się spokojnie wysrać nie znajdujecie. Godzicie się na gorzej niż ch*jowe warunki i chcesz mi powiedzieć, że to jest przymyślane, mądre!? Sytuacja jak w wielkich molochach przemysłowych - linia produkcyjna robi 200% normy, dostaje 100zł wiecej, wszystkim mokro się od tej stówy robi, a za 2 miesiące płacz i zgrzytanie, że norma o 300% podniesiona ( i wszysyc zdziwieni "k***a, jakto" "co się stało? jak to możliwe?"
Więc mistrzu kierownicy, skończ pie**olić, wsiadaj do swojego konia, przestrzegaj przepisów ruchu drogowego i włącz myślenie. I nieś nam zbawienie, bo bez Ciebie zginiemy...
