coś mi tu ściemą pachnie. Na wysokości 8000m czyli trochę mniej niż pułap samolotów pasażerskich horyzont jest mocno wygięty... A chyba normalnie powinien być płaski.
Jest czego zazdrościć, choć z drugiej strony nie podjąłbym się takiego skoku, tak jak i Base Jumpingu, za duże ryzyko. Zostaję przy moim kochanym spadochroniarstwie.