18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Bobby McFerrin o skali pentatonicznej

~Faper Noster • 2012-05-13, 18:04
Ogląda się fajnie, ale nie wiem jak to fachowo opisać gdyż muzykologia jest przedmiotem obcym mi zupełnie.


Oc...........er

2012-05-13, 19:05
Próbowałem, skakałem... ale głosów nie słychać :(

Kotli

2012-05-13, 19:09
Oculter napisał/a:

Próbowałem, skakałem... ale głosów nie słychać :(



Bo słuchawek nie założyłeś.

Kapral Poproszek

2012-05-13, 21:03
Eh gdybym nie widział tego 2 lata temu to bym dał piwo.

~Faper Noster

2012-05-13, 23:48
Eh gdybyś 2 lata temu to tu wrzucił to byłbyś zajebisty

sgklos

2012-05-14, 15:17
prosił bym jakiegoś fachowca o wytłumaczenie tego :D

poliglota15

2012-05-14, 15:17
cały program jest świetny, polecam

rexer

2012-05-14, 15:31
@sgklos

Znając McFerrina chodzi o to, że odruchowo wiemy jakie dźwięki wydawać jeśli narzuci nam się pewną skalę - Bobby dał pierwszy dźwięk, a nasza intuicja melodyczna podpowiada nam odpowiednie dla skali interwały (odległości między dźwiękami).

Trochę tak jakby pokazać nam ciąg liczb 2 4 6 8 10 x - domyślamy się, że x to 12 :)

mikel1994

2012-05-14, 15:47
@sqklos,

a troszkę szerzej pisząc niż rexer - jest 12 dźwięków. Cała muzyka którą znasz opiera się na tych 12 dźwiękach (no chyba że słuchasz muzyki która była tworzona setki lat temu przed przejściem na system dur-mol). Muzyka w której używana jest skala chromatyczna brzmi raczej nieciekawie (patrz lot trzmiela). Dlatego tworzy się mniejsze skale, czyli dźwięki ułożone wg. jakiegoś tam schematu. Pięciostopniową skalą jest pentatonika, która jest chyba najbardziej uniwersalną ze wszystkich skal i używana do praktycznie każdego rodzaju muzyki, dlatego masz ją wrytą w mózg tak samo jak "do-re-mi[...]", działa na podobnej zasadzie tylko omija się dwa dźwięki. Mózg ma swojego rodzaju umiejętność przyzwyczajania się do jakiejś skali. Jeżeli będziesz słuchał improwizacji załóżmy w pentatonice wokół podkładu w tym samym kluczu i nagle poleci jakiś dźwięk spoza skali, to będziesz słyszał że coś nie pasuje.

Na filmiku publiczność "gra" podkład, a on w tej samej tonacji improwizuje, a później zachwyca się tym że ludzie na całym świecie łapią pentatonikę (mimo że w muzyce w każdej kulturze się używa innych skal). I cały myk polega na tym, że on im podał jedynie pierwsze dwa interwały, a publiczność mniej więcej znała wszystkie pozostałe. Nie wiem czy dobrze to śpiewali od razu, bo mam drewniane uszy. W każdym razie on im trzeci dźwięk bodajże jeszcze zaśpiewał, więc chyba się pomylili.

Nie, nie chodziłem do szkoły muzycznej, dlatego jakbym się pomylił to możecie poprawiać i chętnie przyjmę do wiadomości że coś rozumiem źle :D

arcyfelix

2012-05-14, 16:44
Skala pentatoniczna (durowa) to do-re-mi.... Jest używana wszędzie bo jest uniwersalna i przyswajalna dla ucha jak akordy durowe (wesołe) i molowe (smutne), na których opiera sie 90% muzyki.

mikel1994

2012-05-14, 17:02
arcyfelix napisał/a:

Skala pentatoniczna (durowa) to do-re-mi.... Jest używana wszędzie bo jest uniwersalna i przyswajalna dla ucha jak akordy durowe (wesołe) i molowe (smutne), na których opiera sie 90% muzyki.



Nudzi mi się to się przypie**olę.

Cytat:

Skala pentatoniczna (durowa)



Czyli pentatonika to durowa? Czy czasem skala durowa to nie jest jońska?

Cytat:

Skala pentatoniczna (durowa) to do-re-mi....
A poza tym policzmy sobie:
do - re- mi - fa - so - la - si - do


7 dźwięków?
pentatonika... Hm, z czym Ci się kojarzy słowo penta? Czy to nie znaczy czasem 5? To jak w końcu, jońska jest skalą pięciostopniową?


Cytat:

akordy durowe (wesołe) i molowe (smutne), na których opiera sie 90% muzyki


A skądże te dane? Oprócz feela nie znam żadnej muzyki która się opiera na samych akordach dur-mol, choć i pewnie w tym przypadku są jakieś wyjątki. Więc gdzie? W bluesie? Chyba nie. W jazzie? W muzyce klasycznej? W rocku i metalu? Też nie? To gdzie... W "muzyce"elektronicznej?

murdoc

2012-05-14, 17:04

Lechu1234

2012-05-14, 17:15
Nie mogę się powstrzymać: "Hehehe, Murzyn i jego taniec godowy"

drakkarrudy

2012-05-14, 18:59
Ciekawe, ciekawe.. Zadziwiające jest to, że WSZYSCY ludzie na widowni ,,grali'' ten sam dźwięk.