Bądź mną, 16lvl
znaj tą dziewczynę od zawsze, starsza ode mnie, solidne 8/10
pewnego dnia po prostu zaczyna do mnie gadać o seksie, kondomach etc.
myślę sobie: o czym pieprzysz, k***a, przecież mam internet, znam ten stuff
nagle zdaj sobie sprawę, że chce twojego ku*asa i to jej pośredni sposób na podryw
pozwól jej mówić więcej o seksie, wyraźnie ją to kręci
miej wzwód, siądź tak, by to widziała
ona się zawstydza, ja wiem, że to już czas
powiedz jej: "Hej, może pójdziemy na górę i pokażesz mi to na żywo, jeśli wiesz o co chodzi"
ona przestaje gadać i gapi się tępo na mnie
pewnie dziewica lub coś, wiedz że jest religijna
przypomnij sobie, że niektóre laski trzymają dziewictwo, ale lubią w dupę i inne dziwactwa
wiem, że mogę ją przekonać, bo mam dobrą gadkę
zaczynam gadać, mówię, że będę delikatny z jej kuperkiem
ona zaczyna uciekać
cokolwiek, dz**ko - klasyczna kobieta, co zmienia zdanie co 2 minuty
fapnę sobie chociaż
okazuje się, że poszła NASKARŻYĆ DO MOJEGO OJCA
tata wpada do pokoju wściekły
ona stoi za nim, jak mała p*zdeczka i gapi się na mnie, nic nie mówiąc
O k***A O k***A O k***A
tata zaczyna swoją jałową gadkę
"jak mogłeś tak powiedzieć do swojej mamy? ćpasz gówniarzu" blablabla
wciąż siedzę z penisem w ręku
patrzę mu w oczy, dochodząc
stfu faggot, get rekt
nie pozwalaj dz**kom zniszczyć ci dnia, nieważne jak poj***ne są !
Nie wiem co Ci, Schizek nie pasuje. Temat jak najbardziej pasujący, zaleciało nawet humorem. Troche się Wam w dupach poprzewracało, a bo to skopiowane z innej strony a bo to tłumaczenie...
Życia by Ci nie starczyło na jęczenie pod każdym fimlikiem z YT czy innego ochevidets "bo to skopiowane".
Może i zajebiste, może i mi stanął w połowie czytania..
Ale Matkę masz jedną, pamiętaj o tym.
@down
Co? Niestety nie rozumiem, a nie chce mi się "googlować".
A napisałem, bo tak jakoś przypomniałem sobie, jak kocham swoją Mamę. Tak po prostu, jak syn powinien, troszkę inaczej niż Wy Jednak są granice mojego poczucia humoru, a może tylko mi się wydaje? Przecież śmieszne było, to fakt
Jednak są granice mojego poczucia humoru, a może tylko mi się wydaje? Przecież śmieszne było, to fakt 
