18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kotliczek

2015-08-29, 17:05
Czekam na nagranie z nieudanego skoku i pięknego lotu w przepaść, zarówno z kamery osoby spadającej, jak i podziwiającej lot kolegi 8-)

Ostrovsky

2015-08-29, 17:14
gdyby dlużej stał to nic by się nie stało, dopiero odepchniecie sprawiło przekroczenie wytrzymalości skały

maksymilian45

2015-08-29, 17:22
Ostrovsky napisał/a:

gdyby dlużej stał to nic by się nie stało, dopiero odepchniecie sprawiło przekroczenie wytrzymalości skały


Możesz podać wzór na przekroczenie wytrzymałości skały?

Dymekx

2015-08-29, 17:35
@up fakt iż skały ruszyły z chwilą wyskoku potwierdza tezę profesora Ostrovsky-ego. Jeśli jesteś tak mało domyślny, że nawet do najprostszego zdarzenia potrzebne ci są wyliczenia fizyków to pewnie podczas srania, na rolce od papieru wyliczasz pęd klocka.

liders

2015-08-29, 18:16
Wejdz na wage,wyskocz do góry i popatrz ile bedziesz warzył w momencie wybicia.

bart20

2015-08-29, 23:03
chwilę dłużej i...byłby hard

Prezesik_22

2015-08-29, 23:53
Tak czy tak Cojones z tych większych... :)

TommyTheRipper

2015-08-30, 02:06
maksymilian45 napisał/a:


Możesz podać wzór na przekroczenie wytrzymałości skały?



k***a mać, no nie mogę... Skała jest jak wszystko dookoła - materiałem. Każdy materiał ma swoje granice. Przy rozciąganiu, zgniataniu, zginaniu, skręcaniu, ścinaniu występują różne rodzaje reakcji w materiale. Są to naprężenia normalne, ścinające, moment gnący i moment skręcający. Składa się do kupy i wychodzą momenty wypadkowe, potem się to redukuje itp., no ale nieważne. W każdym razie każdy materiał ma kupę wartości, które określają wartości maksymalne (dopuszczalne przy zastosowaniu współczynników bezpieczeństwa) naprężeń i momentów np. dla rozciągania. σ<kr, dla ścinania τ < kt. Naprężenie to w dużym uproszczeniu siła działająca na przekrój przez pole przekroju. τ = F/A gdzie F to siła ścinania czyli taka w poprzek przekroju, czyli w przypadku tej sytuacji ze skałą pionowa, a A to powierzchnia tego przekroju. Kiedy gość się wybijał, musiał użyć do tego siły, która działała w górę wywołując reakcję skały w dół, co składając się z jego ciężarem zwiększyło siłę. Przed wybiciem F1 = m*g, podczas wybicia F2= m*g + Fwybicia. Nietrudno wydedukować w tym wypadku, że skoro F wzrosło, to i τ wzrosło. Póki gość stał, to się wszystko trzymało, więc τ było wystarczająco niskie. Jeżeli po wyskoku τ przekroczyło maksymalne dopuszczalne naprężenia kt, to skała mówiąc krótko poszła się j***ć w najcieńszym punkcie (w którym A jest najmniejsze). W tym wypadku to moment gnący mógł przekroczyć wytrzymałość, ale nie ma jak tego policzyć no a prościej było na ścinaniu wytłumaczyć :gilotyna: . Jako że skała jest materiałem kruchym, ma bardzo mały zakres odkształceń sprężystych, a plastycznych NIE MA, więc się zesrała.. uległa dekohezji.

Dawno już mądrzy ludzie opisali skały i w sumie wszystko w okół matematyką :) Lepiej lub gorzej, ale na tyle dobrze, żeby wszystko stało, nie waliło się i działało.

włóczykijskc

2015-08-30, 07:50
Kiedyś za gnoja z kumplami ulepiliśmy dużą kulę ze śniegu,wybraliśmy z środka cały śnieg i postanowiliśmy na nią wejść.Wpadliśmy na pomysł że podskoczymy i ją zawalimy bo już górna ścianka była cienka.Jakież było nasze zdziwienie gdy nawet nie zdążyliśmy się odbić a już byliśmy w środku.Wtedy odkryłem to nadprzyrodzone zjawisko:D